Wiadomo, kim byli zmarli pochowani przy więzieniu w Strzelcach Opolskich. Przed śmiercią przeżyli gehennę

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Prace ekshumacyjne prowadzone były latem tego roku. Wydobyto wtedy szczątki 71 osób. Ale wciąż około 30 zmarłych czeka na ekshumację.
Prace ekshumacyjne prowadzone były latem tego roku. Wydobyto wtedy szczątki 71 osób. Ale wciąż około 30 zmarłych czeka na ekshumację. Radosław Dimitrow / archiwum
Naukowcy z Instytutu Historii Uniwersytetu Opolskiego ustalili tożsamość 54 spośród 71 osób pochowanych w tajemniczych okolicznościach w Strzelcach Opolskich. Ich szczątki leżały na terenie dawnego boiska.

W miejscu, gdzie znajduje się teren dawnego boiska „Budowlanych” w Strzelcach Opolskich, na przełomie XIX i XX wieku mieścił się przywięzienny cmentarz. Wskazywała na to m.in. fotografia opublikowana w niemieckim czasopiśmie z 1932 r.

Przedstawiciele okolicznej fabryki, którzy planują na tym terenie inwestycję, postanowili sprawdzić co może kryć ziemia. Zlecili badania archeologiczne, w których wzięła udział Fundacja Silesia oraz naukowcy i studenci z Uniwersytetu Opolskiego. Na miejscu odkryto szczątki oraz przedmioty należące do więźniów m.in.: guziki, pasek skórzany, butelki po lekarstwach, miski i kubki.

Prace wykazały, że na terenach po byłym cmentarzu spoczywa łącznie około 100 osób. Na razie udało się ekshumować szczątki 71 z nich.

- Na podstawie oględzin szczątków, a także archiwalnych ksiąg i dokumentów udało nam się ustalić imiona i nazwiska 54 osób - relacjonuje dr Magdalena Przysiężna-Pizarska, z Instytutu Historii Uniwersytetu Opolskiego. - Wśród zmarłych jest wiele młodych mężczyzn. Najmłodsza z osób ma 16 lat.

Na razie naukowcom udało się ustalić listę zmarłych. Na tym etapie badań nie da się jednak dopasować konkretnych imion i nazwisk do wydobytych szkieletów. To będzie wymagało dalszych ustaleń. Pomocne może być np. porównanie dokumentów, w których zapisano przyczyny zgonu z obrażeniami widocznymi na kościach.

- Zmarli mają liczne ślady wskazujące na to, że doznali poważnych urazów i byli torturowani - dodaje dr Magdalena Przysiężna-Pizarska. - Widoczne są złamania żeber, żuchwy i liczne złamania kończyn. W dwóch przypadkach zmarłym przeprowadzono trepanację czaszki.

To nie wszystkie szczątki jakie spoczywały w tym miejscu. Pod ziemią wciąż leży jeszcze około 30 szkieletów. Znajdują się one pod chodnikiem i drogą należącą do starostwa. Powiat wyraził zgodę na przeprowadzenie ekshumacji, ale takie prace będą mogły być przeprowadzone najwcześniej na wiosnę.

Po wydobyciu i ustaleniu tożsamości zmarłych wszyscy będą ponownie pochowani na jednym z miejscowych cmentarzy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska