- Chcemy te sygnały sprawdzić, bo sami widzieliśmy wlokącą się budowę, a teraz słyszymy, że ponoć wykonawca jest bez winy - mówi Michał Nowak, radny PiS i członek komisji rewizyjnej.
Przypomnijmy, że wiadukt wart ponad 25 mln zł miał być gotowy w 15 października. Niedawno ratusz zgodził się na aneks do umowy, który zezwala na prowadzenie praca do 30 listopada i powoduje, że wykonawca, choć nie skończył wiaduktu w terminie, nie zapłaci nawet złotówki kary.
Urzędnicy i prezydent uznali bowiem, że opóźnienie nie jest spowodowane winą wykonawcą, którym jest firma Sanel.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?