Wiadukt na Struga już w prokuraturze

Artur  Janowski
Artur Janowski
Doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa złożył Miejski Zarząd Dróg, choć zdaniem radnych opozycji to właśnie MZD dopuściło do "przekrętów".

Zawiadomienie dotyczy sfałszowania podpisów w dzienniku budowy. Jak ustalili radni komisji rewizyjnej - kontrolujący budowę wiaduktu na Struga - doszło do podrobienia podpisów osoby, która odpowiadała za sprawy telekomunikacyjne.

Doniesienie do prokuratury złożyli jednak nie radni, ale Miejski Zarząd Dróg, który nadzorował inwestycję. Drogowcy chcą w ten sposób pokazać, że są gotowi wyjaśnić zarzuty.

- Dyrekcja jednostki twierdzi, że nic nie wiedziała o fałszowania podpisów - opowiada Arkadiusz Wiśniewski, wiceprezydent Opola. - Oczekujemy jednak, że dostaniemy z MZD szczegółową odpowiedź na wszystkie zarzuty sformułowane w protokole pokontrolnym

A tych nie jest mało. MZD miał m.in. płacić za niewykonane prace, a na budowie, za względu na słaby nadzór, miało dochodzić do oszustw.

Radni podejrzewają także, że ratusz poniósł niepotrzebne koszty. Np. za przebudowę gazociągu - wartą 150 tysięcy złotych - powinien zapłacić Zakład Gazowniczy.
Kontrolujący oceniają, że straty miasta wyniosły około pół miliona złotych.

Na razie dyrekcja MZD nie odpowiedziała na zarzuty. Dyrektor Stanisław Tyka twierdził kilka dni temu, że protokół kontrolny trzeba w całości odrzucić.

Tymczasem teraz miejscy drogowcy przygotowuje jednak odpowiedź na zarzuty, a pierwsi mają poznać ją radni komisji rewizyjnej, którzy niebawem będą dyskutować o raporcie pokontrolnym.

Przypomnijmy, że kontrolujący wiadukt opozycyjni radni PiS chcą, aby budową oraz osobami, które ją nadzorowały, zajęło się Centralne Biuro Antykorupcyjne i Urząd Kontroli Skarbowej.

Wcześniejsze kontrole - a było ich kilka - niczego nie wykazały.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska