Wiadukt na Struga w Opolu zaliczył testy wytrzymałościowe

Mariusz Jarzombek
Próby wytrzymałościowe.
Próby wytrzymałościowe. Mariusz Jarzombek
Próby przeprowadzono na wiadukcie w sobotę i niedzielę. - Oba egzaminy nowa przeprawa zdała celująco - twierdzą drogowcy
Próby wytrzymalościowe wiaduktu na Struga

Próby wytrzymałościowe wiaduktu na Struga

Wiadukt testowały ciężarówki - każda ważąca ponad 32 tony. Samochody jeździły po przeprawie w sobotę i niedzielę.

Zachowanie konstrukcji sprawdzał specjalistyczny sprzęt oraz stojący pod wiaduktem naukowcy i drogowcy.

- W sobotę samochody tylko stały na przeprawie, w niedzielę jeździły po wiadukcie, a także przejeżdżały przez przeszkodę - opowiada Piotr Rybczyński, wicedyrektor Miejskiego Zarządu Dróg.

Już sobotnie próby pokazały, że wiadukt - który ma charakterystyczny pylon i podtrzymujące całą konstrukcję wanty - bez problemu znosi wszystkie obciążenia i ugina się w granicach normy.

Niedzielne testy przeprawa też zdała bez problemu

- Byliśmy od dawna byliśmy pewni, że się nie zawali - mówi z uśmiechem Rybczyński. - Próby mają nam pomóc w dalszej eksploatacji wiaduktu. Chcemy sprawdzić, jak zachowuje się konstrukcja, a to w przyszłości pomoże nam np. przy jej remoncie.

Choć próby wykazały, że konstrukcja wytrzyma bez problemu przejazd nawet najcięższych tirów, to na otwarcie dla ruchu samochodowego poczekamy najprawdopodobniej do 15 grudnia.

- Tyle czasu może zająć otrzymanie pozwolenia na użytkowanie - przyznaje Rybczyński i dodaje, że czas trwania wymaganych procedur jest niezależny od drogowców.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska