Co posłowie, w zdecydowanej większości z PiS, mieli przeciwko wiatrakom? Otóż twierdzą oni, że turbiny wiatrowe są nieefektywnym i drogim źródłem energii. Na pierwszy rzut oka ten pogląd dziwi, bo na całym świecie biznes i rządy widzą w energetyce wiatrowej przyszłość i alternatywę dla ropy i węgla. Na pierwszy rzut oka, bo w drugim dostrzegamy właśnie ten węgiel. To właśnie lobby węglowe czuło się najbardziej zagrożone ze strony wiatraków i skutecznie rękami posłów pozbyło się ewentualnej konkurencji.
Niekoniecznie z korzyścią dla zdrowia i kieszeni Polaków. Zwłaszcza tych z biednych wiejskich gmin, gdzie głównie miały stanąć wiatraki. Te gminy muszą się pożegnać z podatkami, które płaciliby właściciele turbin. Podkreślmy: prywatnych, nie państwowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?