Mimo rekordowo niskiego bezrobocia Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej nie ograniczy wydatków z Funduszu Pracy - potwierdził w Nysie wiceminister Stanisław Szwed.
Minister tłumaczył to faktem, że w ewidencjach urzędów pracy zostały głównie osoby długotrwale bezrobotne (na Opolszczyźnie to 55 proc. zarejestrowanych), a więc wymagające większego zaangażowania i wkładu pracy w aktywizację zawodową.
Ministerstwo chce wydłużyć okresy dotowanego zatrudnienia takich ludzi, ale będzie się też domagać od pracodawców gwarancji dłuższego zatrudnienia z ich strony.
Pieniądze z Funduszu Pracy niebawem pomogą też wzmocnić szkolnictwo zawodowe.
Stanisław Szwed spotkał się w Nysie z dyrektorami opolskich urzędów pracy. Zapowiedział zmiany w ustawie o rynku pracy, które ułatwią im elastyczne podejmowanie decyzji. Urzędy pracy odejdą między innymi od profilowania osób bezrobotnych, co zostało wprowadzone trzy lata temu. Mają też przestać obowiązywać limity wiekowe dla uczestników różnych programów, aktywizujących bezrobotnych.
KONIECZNIE ZOBACZ: Inwestycje 2018 Opole. Na co miasto wyda pieniądze z budżetu?
Zobacz także INFO Z POLSKI [9.11.2017]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
