Wiceprezydent Opola Stanisław Ciepły odszedł z ratusza

Artur  Janowski
Artur Janowski
Stanisław Ciepły, który wciąż przechodzi rehabilitację po potrąceniu przez samochód, odszedł na emeryturę. Prezydent Zembaczyński nie będzie szukał nikogo na jego miejsce.

- To była decyzja wiceprezydenta Ciepłego, żal nam bardzo, że tak ceniona osoba odchodzi z ratusza - podkreśla Mirosław Pietrucha, rzecznik prezydenta.

Decyzja 65-letniego wiceprezydenta nie była jednak zaskoczeniem. W lipcu Stanisława Ciepłego potrącił samochód na przejściu dla pieszych na Zaodrzu. Wiceprezydent długo walczył o życie. Potem przebywał w śpiączce, a następnie rozpoczął rehabilitację.

- Dziś jest w domu, otoczony troskliwą opieką rodziny i nadal przechodzi rehabilitację - mówi Jolanta Cisek, sekretarz urzędu miasta.

Wiceprezydent Ciepły pełnił swoją funkcję przez siedem lat. Zajmował się gospodarką komunalną, promocją i ochroną środowiska. Był jednym z najbliższych współpracowników prezydenta. Opozycja często wytykała mu brak szybkich decyzji, ale jednocześnie nawet ona przyznawała, że ma największą wiedzę i doświadczenie spośród trójki wiceprezydentów.

Od wtorku wiceprezydentów jest tylko dwóch: Janusz Kwiatkowski i Arkadiusz Karbowiak.

- I tak zostanie - informuje Pietrucha. - Prezydent uznał, że nie będzie szukał kolejnej osoby. Wydziały podległe wiceprezydentowi Ciepłemu zostały już podzielone pomiędzy prezydenta i jego zastępców. To stało się już jakiś czas temu i ten system się sprawdził - przekonuje Pietrucha.
Ramka obok

Choć od potrącenia wiceprezydenta Ciepłego minęło prawie pół roku, to nadal nie wiadomo, czy i jaką karę poniesie podejrzany o spowodowanie wypadku Adam K. Sąd zwrócił bowiem akt oskarżenia przeciwko kierowcy auta, któremu grozi kilka lat więzienia. Sąd uznał, że akt należy uzupełnić o opinie biegłych. Jeden ma zrekonstruować przebieg wypadku, a drugi stwierdzić czy konieczne jest przesłuchanie wiceprezydenta Ciepłego, z którym wcześniej kontakt był utrudniony. Prokuratura uznała racje sądu i zleciła ekspertyzy. Nie wiadomo jednak, kiedy będą gotowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska