Wpływy ze składek na ubezpieczenie zdrowotne są mniejsze o 1,2 miliarda zł, niż zakładano, i centrala musiała sięgnąć po fundusz rezerwowy, by utrzymać płynność finansową.
- Usłyszeliśmy, że pieniądze, które centrala zaplanowała na ten rok na leczenie, już zostały podzielone i odwołania nic nie dadzą - mówi Roman Kolek, zastępca dyrektora opolskiego oddziału NFZ. - Fundusz rezerwowy wynosił tylko 2 mld zł, więc zostało z niego niewiele.
Nie będzie też konkursów dla szpitali i przychodni na przyszły rok, bo nowy plan finansowy dla całego kraju jeszcze nie jest gotowy.
Zaproponujemy im podpisanie aneksów do poprzednich umów, ale na nowych warunkach. Nikt nowy na rynek nie wejdzie.
Nie ma za co.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?