Więcej witamin

Co nam pomoże
w warzywa - zwłaszcza marchew, brokuły, szpinak, papryka, zielony groszek, ziemniaki, pomidory, kapusta (doskonałe źródło witaminy C, żelaza, beta-karotenu, magnezu i potasu oraz czosnek (wzmocni odporność)
w owoce - cytrusy, mrożone porzeczki i truskawki, naturalne soki z jabłek, grejpfrutów
i winogron (ze względu na witaminę C i kwas garbnikowy, stanowiący zaporę dla cytrusów)
w pełnoziarniste pieczywo - zawiera witaminy B, E oraz selen i cynk, czyli mikroelementy pomocne w pokonywaniu zmęczenia i stresu w oleje roślinne - źródło witaminy E, chroniącej przed toksynami.

Wynika ono z braku słońca, ruchu, czyli niedotlenienia, gdyż wiele osób przesiedziało okres zimowy przy biurku lub przed telewizorem oraz - z niedostatku witamin. A to z kolei sprawia, że mamy większą skłonność do przeziębień, do spadku odporności. Jak możemy sobie pomóc?

- Sporo ludzi uważa, że najlepszym sposobem na uzupełnienie braku witamin, jest dostarczenie ich organizmowi w postaci tabletek lub innych gotowych preparatów kupionych w aptece - mówi dr Krzysztof Pikiewicz, ordynator oddziału wewnętrznego Brzeskiego Centrum Medycznego. - Tymczasem ja jestem temu przeciwny. Polecam przede wszystkim odpowiednią dietę z dużą ilością warzyw i owoców, których mamy pod dostatkiem. Mogą to być jabłka czy surówka z kiszonej kapusty, które doskonale zastąpią witaminę C w kapsułkach. Natomiast nie doradzałbym zażywania żadnych preparatów bez wyraźnej potrzeby.
Okazuje się, że tylko ewentualne przedawkowanie witaminy C nie wywoła poważnych konsekwencji w organizmie, gdyż jej nadwyżka jest w szybkim czasie wydalana przez organizm. Nadmiar wapnia może wywoływać zaparcia, a magnezu - biegunki.

Przestawienie się na dietę niskokaloryczną na przedwiośniu jest wskazane także po to, aby odciążyć organizm po zimie, w trakcie której wiele osób mocno się objada produktami wysokokalorycznymi, słodyczami, chroniąc instynktownie swój organizm przed wyziębieniem. Co z kolei prowadzi do negatywnych następstw, np. podniesienia poziomu cholesterolu.
- Przestrzegałbym jednak przed gwałtownym odchudzaniem - dodaje ordynator. - Szybka utrata wagi może przynieść więcej szkody niż pożytku.
Aby uporać się z wiosennym przesileniem, trzeba zażywać więcej ruchu na świeżym powietrzu. Polecane są codzienne spacery, aby "złapać" jak najwięcej dziennego światła i słońca, które pomoże organizmowi w produkcji witaminy D. Wskazana jest poranna gimnastyka lub niezbyt forsowna jazda na rowerze. Krew będzie wtedy lepiej dotleniona i sprawniej dostarczy do komórek substancje odżywcze.