- Na autostradzie był dziś wypadek, nie chcemy dokuczać mieszkańcom miasta ani kierowcom. Toteż odwołujemy blokadę – dodał przedstawiciel TAK dla Samorządności Gminy Dobrzeń Wielki.
Piątkowski podkreśla, że protest będzie – niezależnie od dzisiejszej decyzji - kontynuowany.
- W niedzielę zacznie się z powrotem protest głodowy. Przystąpi do niego dziewięć osób - mówi. - Był on zawieszony do czasu rozpoczęcia mediacji. Ale mediacje zostały przez prezydenta Wiśniewskiego zerwane. To się nie stało z naszej winy. Na stole były dwie konkretne propozycje – jedna gminy Dobrzeń Wielki zakładająca oddanie elektrowni „Opole” i kontrpropozycja prezydenta Opola. On o niej nie mówi. Ja mogę powiedzieć tylko, że była podobna do naszej.
Protestujący z Dobrzenia Wielkiego planują w przyszły piątek ponownie wyjść na ulicę i zablokować obwodnicę.
- Nasze żądania są cały czas te same – powrót do granic sprzed roku 2016 – wyjaśnia Janusz Piątkowski. - W Warszawie minister Błaszczak mówił, że jeśli oba samorządy się dogadają, ewentualna zmiana granic może nastąpić w roku 2018. Toteż prosił pana prezydenta, by razem usiąść do stołu. Niestety, Opole potraktowało nas niepoważnie. Przekaz o negocjacjach jest kłamliwy.
**ZOBACZ TAKŻE:
Tych kobiet szuka opolska policjaQUIZ: Czy znasz język śląski?
Strajk kobiet w Opolu
Ile tak naprawdę zarabiają księża?
QUIZ: Najtrudniejsze pytania w "Milionerach"
W Opolu topiono PiSiannę**
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?