Komisja spotyka się w MSWiA, przed którym trwają dwie manifestacje. Pierwszą zorganizowali mieszkańcy gmin, którzy nie chcą być włączeni do Opola, a drugą opolanie, popierający plan prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego.
- Jest jedna manifestacja, my mamy akcję promującą Opole - przekonuje Katarzyna Oborska-Marciniak, rzecznik prezydenta, która pojechała do Warszawy.
Opole chce przyłączyć 13 sołectw (całych lub ich części) z pięciu gmin: Dobrzenia Wielkiego, Dąbrowy, Komprachcic, Prószkowa oraz Turawy. Dzięki temu miasto ma zyskać blisko 9,5 tys. mieszkańców (dziś liczy ok. 119 tys.) i ponad 5,3 tys. ha.
W ocenie prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego da to możliwość szybszego rozwoju Opola, a przez to również regionu.
Z takim stawianiem sprawy nie zgadzają się przedstawiciele gmin, którzy już wielokrotnie protestowali.
CZYTAJ Wójtowie są w szoku. Zapowiadają, że nie zrezygnują z walki
Z projektu rozporządzenia wynika, że na razie o terenach Turawy, na których znajduje się centrum handlowe Turawa Park, Opole musi zapomnieć.
Przypomnijmy, że nto jako pierwsza dotarła do tego dokumentu, a włodarze gmin długo nie mogli uwierzyć, że ministerstwo nie wsłuchało się w głos mieszkańców i nadal chce powiększenia Opola.
ZOBACZ Większe Opole. Tereny czterech gmin mają trafić do miasta
Dzisiejsza opinia komisji nie będzie wiążąca. Ostateczną decyzję musi podjąć rząd. Jeśli podejmie ją do końca lipca, to Opole powiększy się 1 stycznia 2017 roku.
Więcej w środowym wydaniu Nowej Trybuny Opolskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?