Zieloni przypominają, że w konsultacjach związanych z powiększeniem Opola wzięło udział zaledwie sześć procent mieszkańców miasta. Wiele osób nie wie jak ocenić pomysł, który wzbudza sporo emocji w sąsiednich gminach.
- Mówimy o liczbie blisko 28 procent, jaką zaprezentowano w badaniach Uniwersytetu Opolskiego, przedstawionych przez NTO - wyjaśnia Adam Pieszczuk z Zielonych. - Okazuje się, że blisko jedna trzecia osób, które wzięły udział w badaniu, nie wie o co chodzi. Wokół idei dużego Opola namnożyło się sporo mitów i wiele zbędnych emocji, a te wynikają głównie z faktu, że opolanie nie mają dostępu do rzeczowej dyskusji z inicjatorami i przeciwnikami pomysłu.
Prezydent Arkadiusz Wiśniewski nie wyklucza spotkań np. w ramach rad dzielnic, o które m.in. postulują Zieloni.
- Kontakt z radami dzielnic mam stały. Są już rady dzielnic, które w czasie konsultacji opowiedziały się za powiększeniem miasta - podkreśla Wiśniewski. - Jestem dostępny dla mieszkańców niemal 24 godziny. Jeżeli chodzi o możliwość kontaktu ze mną, to albo przez media społecznościowe, albo przez telefon, albo spotkanie w ratuszu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?