Wielka majówka

Tomasz KRAWCZYK
W sobotę zakończyła się trwająca aż pięć dni "Biesiada z Warką".

Piątkowe przedpołudnie. W namiocie jeszcze niewielu oleśnian. Konferansjer ciągnie konkursy, na zewnątrz uwijają się przy swych kramikach handlarze. Czekają. Ochroniarzom też trochę nudno. Impreza rozkręca się na dobre około 17 - 18. W namiocie już pełno ludzi. Piją piwo, rozmawiają, próbują sił w najróżniejszych konkurencjach. Dziś Dzień Sportu.
Po dwudziestej nie sposób już usiąść przy biesiadnych ławach. Za chwilę wystąpi Rudi Schubert. Wcześniej jeszcze konkurencja dla raperów. Do konkursu staje kilku mężczyzn. Krótka charakteryzacja (czapeczka z daszkiem w tyle głowy), zapoznanie się z tekstem i ruszają. Wygrywa dwudziestokilkulatek z Olesna, publiczności spodobała się jego choreografia i prawdziwa ekspresja wykonania. - Yo men! - kończą wszyscy.

Schubert wita "Warsem", dalej rozkręca publikę "Tylko mi Ciebie brak w tym więźniu" i "Moniką, dziewczyną ratownika". Wszyscy bawią się wyśmienicie.
- Majówkę spędziłem trochę tu, pod namiotem, trochę w domu. Najbardziej podobał mi się występ rockowego zespołu - powiedział nam Jan Skrobisz z Olesna. - Popołudniami byłam raczej pod namiotem. Podobał mi się Schubert i Koń Polski. W pierwszy dzień fajnie grała Szlagier Maszyna. Było naprawdę świetnie - mówi Małgorzata Zymiak.
Ochroniarze dbają, aby na biesiadę nikt małoletni nie wszedł bez opieki. Dziewczyny już trochę po dwudziestce są zachwycone. - Poprosił mnie o dowód - chwalą się między sobą. Panowie się odrobinę zżymają. Piątkowa biesiada kończy się zabawą taneczną.

W sobotę ruszają, tak jak co dzień, o godz. 12. Znów mnóstwo konkursów, przyśpiewuje zespół folklorystyczny. Zbliżająca się burza może zniechęcić do przyjścia pod namiot. Wieczorem jest jednak pełny. Gra Orkiestra Dni Naszych. Są całe rodziny, dzieci szaleją pod sceną, rodzice bawią się przy stołach.
- Byłyśmy tu razem z dziećmi przez pięć dni. Pierwszy dzień był super. Zawsze świetne konkursy, można było się dobrze pobawić - zgodnie twierdziły panie Barbara Wróbel, Elżbieta Jabłonka i Elżbieta Froncik. Biesiadę kończy zespół Gwardia.

- Każdego dnia przez namiot przewinęło się ponad tysiąc osób - szacuje Monika Fladecka z agencji organizującej "Biesiadę z Warką". - W konkursach rozdaliśmy około 40 koszulek, 50 kurtek, mnóstwo czapek, otwieraczy i długopisów - wylicza. - Uważam, że impreza była udana i cieszę się, że oleśnianie potrafią się tak świetnie bawić.
Współorganizatorem imprezy był Miejski Dom Kultury w Oleśnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska