Mimo deszczu uczestnikom parady od parkingu przy Tesco na ul. Ozimskiej po ul. Reymonta, 1 Maja, Piastowską i Rynek towarzyszyli Opolanie, oklaskując, machając i robiąc zdjęcia. Historycznym postaciom towarzyszyli członkowie grup rekonstrukcyjnych i opolscy uczniowie.
Naszych uczniów ostatecznie na paradzie nie ma – mówi Danuta Sokołowska nauczycielka w Zespole Szkół Specjalnych w Opolu – bo dzieciaki z podstawówek nie wzięły udziału z powodu pogody. Ale przyszłam zobaczyć paradę, bo to jedyna taka okazja z okazji 800-lecia miasta. To jest ważne jubileuszowe przeżycie. Razem ze mną przyszła córka Basia – przyjechała z Nysy – z wnuczką Emilką. - Na pewno się nie przeziębimy, Emilka jest ciepło ubrana – uspokaja mama. To najlepszy pomysł na świętowanie jubileuszu Opola.
Kto przyszedł orszak zobaczyć, mógł sobie przypomnieć ważne dla Opola postacie – z Leo Beckiem, Edmundem Osmańczykiem, Jerzym Grotowskim, Karolem Musiołem, czy ks. Kubisem, budowniczym opolskich kościołów. Przed oczami publiczności przesunęły dzieje miasta od czasów średniowiecza po II wojnę światową i przybycie do Opola repatriantów.
- To świetny pomysł, bo nie każdy panięta, że Max Glauer, Leo Beck czy Emin Pasza byli związani z Opolem. Wielu z nas gubi te nazwiska z pamięci. Jest okazja, żeby to sobie w formie zabawy przypomnieć – uważa pani Zdzisława Dynak, od 45 lat opolanka.
Razem z mieszkańcami Opola w paradzie uczestniczyli przedstawiciele miast partnerskich z Litwy, Ukrainy, Czech, Niemiec i Francji.
Parada zakończyła się na Rynku uroczystym odczytaniem aktu lokacji miasta – jak 800 lat temu – i koncertem Stanisława Karpiela Bułecki i grupy Future Folk.
Opolskie info 22.09.2017
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?