Wielki powrót do Gwardii Opole. Jej zawodnikiem ponownie będzie Antoni Łangowski

O tym, jakie są zasługi Łangowskiego dla rozwoju Gwardii nie trzeba nikogo przekonywać. W jej barwach występował on w latach 2015-2019. Swój pierwszy pobyt w klubie z Opola zwieńczył zdobyciem brązowego medalu mistrzostwo Polski i występami w europejskich pucharach, będąc przy tym jednym z jego liderów. Zanim jednak do tego doszło, nie opuścił go w najtrudniejszych czasach, kiedy to przyszłość piłki ręcznej w Opolu stanęła pod znakiem zapytania.

– Cząstka Gwardzisty pozostaje w człowieku na zawsze… Wyjeżdżałem z Opola stąd jako brązowy medalista Mistrzostw Polski, tutaj również na świat przyszła nasza córeczka. Mam więc do tego miasta nie tylko sentyment sportowy, ale i osobisty, dlatego – kiedy pojawiła się propozycja powrotu – wraz z rodziną postanowiliśmy z niej skorzystać - skomentował Łangowski dla oficjalnej strony Gwardii.

31-letni rozgrywający ponownie spotka się z wieloma zawodnikami, z którymi wspólnie osiągnął w Gwardii historyczne sukcesy. Mimo że ostatnie miesiące nie należą dla opolan do najłatwiejszych, Łangowski wiąże ze swoim powrotem do Opola duże nadzieje.

– Kawał historii za mną, ale myślę, że wiele jeszcze przede mną – zaznaczył Łangowski dla kprgo.pl. - Zawsze stawiam sobie wysoko poprzeczkę. Chciałbym powalczyć o kolejny medal, a już na pewno o ponowną możliwość gry w europejskich pucharach. Kiedy poprzednio grałem w Gwardii, tacy zawodnicy jak Maciej Zarzycki, Mateusz Morawski czy Michał Milewski dopiero wypływali na szerokie wody. Mam nadzieję, że teraz znów wspólnie wykonamy ogrom pracy i znów będziemy grać o najwyższe cele.

Wspomniany Michał Milewski jest graczem, z którym Łangowski na pewno za kilka miesięcy ponownie spotka się w Opolu. Tuż przed ogłoszeniem hitowego transferu, Gwardia podała również oficjalną informację o przedłużeniu współpracy ze swoim lewoskrzydłowym. Występuje on w niej już od pięciu sezonów, podczas których rozegrał 130 meczów i zdobył 140 bramek.

- Jestem zadowolony z mojej dotychczasowej współpracy z klubem na każdej płaszczyźnie. Czuję, że mogę mogę dać Gwardii jeszcze więcej i pomagać jej w osiąganiu kolejnych celów. Jestem gotowy, by brać na siebie coraz większą odpowiedzialność - przyznał Milewski w rozmowie z oficjalną stroną klubu. - Byłoby super, gdyby raz jeszcze udało się zdobyć medal mistrzostw Polski.