Koncertem, w którego programie był m.in. I Koncert fortepianowy e-moll Chopina, w wykonaniu Eugene Indjicia, opolanie otworzyli Rok Chopinowski w Wiedniu.
- Po raz pierwszy na naszym występie w tej sali zajęte były wszystkie miejsca, aż po ostatnie balkony. Byliśmy zdumieni i uszczęśliwieni tak wielkim zainteresowaniem i gorącym przyjęciem - powiedziała nto Eliza Wyszomirska-Kurdej, wicedyrektor Filharmonii Opolskiej.
Indjiciowi, wybitnemu pianiście, które dwa dni wcześniej zagrał w Opolu, wiedeńscy słuchacze zgotowali owację. Artysta bisował trzykrotnie.
Bisem zakończyła się także druga część wieczoru, w której Filharmonicy Opolscy wykonali utwory Brahmsa, Pendereckiego i Moniuszki.
Ukłonem dla wiedeńskiej publiczności był przygotowany na bis jeden z walców Straussa.
- Bisowalibyśmy jeszcze raz, ale technicy Musikverein już się mocno niecierpliwili, gdyż musieli salę przygotować do następnego koncertu - relacjonuje Wyszomirska.
Po koncercie do Bogusława Dawidowa ustawiła się kilkudziesięcioosobowa kolejka po autografy. Koncertu gratulowała szefowi FO także wybitna dyrygentka, Dalia Atlas, która specjalnie przyleciała z Londynu na występ opolan.
To był już trzeci występ Filharmoników Opolskich w Złotej Sali Musikverein, jednej z najbardziej prestiżowych sal koncertowych świata. Opolanie debiutowali tam 13 grudnia 2008. Kolejny raz wystąpili w listopadzie 2009.
Czytaj e-wydanie NTO - > Kup online
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
