2 z 16
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem

Najnowszy przypadek to John Stones, o którym zrobiło się głośno latem 2016 roku, gdy za 55,6 mln euro (kwota za transfermarkt.pl) przechodził z Evertonu do Manchesteru City. Wydanie takiej kwoty na obrońcę zakrawało na szaleństwo, ale Pepowi Guardioli nikt nie śmiał odmówić. The Citizens zatrudnili Katalończyka po to, żeby klub z niebieskiej części Manchesteru stał się europejską potęgą i wyszedł definitywnie z cienia swojego lokalnego rywala. Skoro więc Guardiola uznał, że go potrzebuje...


Wielkie nadzieje, wielkie pieniądze i... wielkie rozczarowanie. Wielkie transferowe niewypały

Zobacz również

Wybory do Europarlamentu. Oni startują z Konina i okolicznych miejscowości

Wybory do Europarlamentu. Oni startują z Konina i okolicznych miejscowości

Wypadek pod Miechowem. Sprawca był nietrzeźwy

Wypadek pod Miechowem. Sprawca był nietrzeźwy

Polecamy

Max Verstappen najlepszy w kwalifikacjach w Miami. W niedzielę wyścig Formuły 1 w USA

Max Verstappen najlepszy w kwalifikacjach w Miami. W niedzielę wyścig Formuły 1 w USA

Sensacyjny ruch Mourinho. Jednak wybierze petrodolary

Sensacyjny ruch Mourinho. Jednak wybierze petrodolary

Iga Świątek wygrała turniej w Madrycie. Zobacz zapis naszej relacji na żywo z finału

Iga Świątek wygrała turniej w Madrycie. Zobacz zapis naszej relacji na żywo z finału