Wielkie serce nad Młynówką w Opolu do zbierania nakrętek. Każdą z nich trzeba wrzucić pojedynczo, a to może być problem...

Mateusz Majnusz
Nowa instalacja, która stanęła w Opolu jest podświetlana ledami.
Nowa instalacja, która stanęła w Opolu jest podświetlana ledami. Mateusz Majnusz
Dzięki sprzedaży miłosnych kłódek, które zawisły na balustradzie Mostu Groszowego w Opolu, urząd miasta zakupił kosz w kształcie serca do zbierania nakrętek. Okazało się jednak, że nowa instalacja jest niepraktyczna, ponieważ otwór na nakrętki jest tak mały, że nakrętki trzeba będzie wrzucać pojedynczo.

W 2020 roku Miejski Zarząd Dróg w Opolu przeprowadził głosowanie na swoim profilu na Facebooku. Dotyczyło ono tego, na jaki cel mają być przeznaczone kłódki, które przez lata wieszali opolanie na Moście Groszowym.

W wyniku ankiety zadecydowano, aby z środków uzyskanych ze sprzedaży na złom powstał pojemnik do zbierania nakrętek.

W sobotni wieczór nad Kanałem Młynówka odsłonięto serce dla „Zakochanych w Opolu”. Obiekt jest podświetlany ledami, które będą się włączać o zmierzchu.

Problemem jest jednak utwór na nakrętki, którego niewielkie rozmiary nie pozwalają szybko wrzucić nakrętek do pojemnika. W praktyce - osoba chcąca oddać pełny karton nakrętek, przy pojemniku spędzi co najmniej kilkanaście minut, co może zniechęcić ją do oddania nakrętek akurat w tym miejscu.

Nowa instalacja, która stanęła w Opolu jest podświetlana ledami.
Nowa instalacja, która stanęła w Opolu jest podświetlana ledami. Mateusz Majnusz

– Najważniejszym moim celem było, aby forma pojemnika nie była kolejnym czerwonym sercem, które znajdują się przed centrami handlowymi i na ulicach miast, żeby była interesującą formą przestrzenną która będzie przyciągać wzrok – tłumaczy swój zamysł projektant obiektu i plastyk miejski Zbigniew Pelon.

Wydaje się więc, że nowa instalacja bardziej niż do wrzucania nakrętek zachęca do fotografowania się z Mostem Groszowym w tle.

iPolitycznie - Dominik Tarczyński - skrót 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 4

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

p
przemo.opole
14 lutego, 17:05, dziekuję miastu:

Do "przemo.opole" - moż dla ciebie to absurd, ale nie jedno dziecko otrzymało wsparcie cięki takim "absurdom".

Do "Op" serduszko to nie śmietnik. Chcesz to wrzucić i pomóc to wrzucisz nawet pojedynczo. Duży otwór równa się puszkom po piwie, butelkom po coli i kubkom po kawie.

Już to kiedyś opisywałem. Wkład czasu, pracy, paliwa itd. jest całkowicie nieadekwatny do uzyskanego efektu.

Kilogram nakrętek w skupie to kilkadziesiąt groszy. Kilogram nakrętek to ok. 500 szt.

Jak to całe serce się zapełni to może nie starczyć na paliwo do samochodu, który po to przyjedzie i na ludzi, którzy to opróżnią. Raczej na pewno nie starczy.

d
dziekuję miastu
Do "przemo.opole" - moż dla ciebie to absurd, ale nie jedno dziecko otrzymało wsparcie cięki takim "absurdom".

Do "Op" serduszko to nie śmietnik. Chcesz to wrzucić i pomóc to wrzucisz nawet pojedynczo. Duży otwór równa się puszkom po piwie, butelkom po coli i kubkom po kawie.
p
przemo.opole
Zbieranie nakrętek to ekonomiczny absurd. Zysk z tego żaden, a czasu i pracy dużo.
O
Op
Czy w tym grajdole może być coś na czas i dobrze zrobione. Zawsze jakiś bubel! Brrr
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska
Dodaj ogłoszenie