Jak informuje Radio Ziemi Wieluńskiej, rada miejska w Wieluniu jednomyślnie podjęła uchwałę o zakupie 31 hektarów terenu po dawnej cukrowni za 12 mln zł. Decyzję uzasadniano tym, że firma Neapco z Praszki jest zainteresowana odkupieniem od gminy 10-20 hektarów pod budowę nowego zakładu.
Gmina Wieluń chce włączyć kupione grunty do Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej i przyciągnąć oprócz Neapco także innych inwestorów.
Fabryka motoryzacyjna Neapco, jeden z największych zakładów pracy na Opolszczyźnie (900 osób), nie ma w Praszce miejsca na rozbudowę, a chce od podstaw zbudować hale produkcyjne.
Amerykański holding wynajął firmę konsultingową KPMG, która przygotowała analizę inwestycyjną.
- Wskazała nam już dwie potencjalne lokalizacje. - Obie lokalizacje znajdują się w promieniu 25 km od obecnego zakładu, ale ani jeden z nich to nie jest Praszka - informuje Karol Stróżyk, dyrektor personalny fabryki Neapco.
Neapco nie informuje o szczegółach, ale ustaliliśmy, że chodzi o Olesno i Wieluń (woj. łódzkie).
Związkowcy nie wyobrażają sobie wyprowadzki z miasta firmy, nazywanej od lat żywicielka Praszki.
- Mamy podpisany z zakładem układ zbiorowy, w którym jeden z punktów mówi o nieprzenoszeniu produkcji z Praszki - mówi Waldemar Kościelny, przewodniczący NSZZ Solidarność w Neapco. – Nie możemy się zgodzić na to, by ta umowa została złamana.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?