Tofik (nazywany również Malcolmem) od dwóch tygodni miał problemy żołądkowe i wczoraj padł podczas operacji. Pochodząca z Opole, 5-letnia żyrafa, od kilku lat mieszkała w łódzkim zoo.
Samiec był trudnym pacjentem, bo konsekwentnie wzbraniał się przed połykaniem lekarstw.
- Środki podawane domięśniowo były mniej skuteczne, choć kiedy w pewnym momencie nastąpiła poprawa, byliśmy dobrej myśli - mówi Janiszewska.
Załamanie przyszło w niedzielę. Stan Tofika zaczął pogarszać się z godziny na godzinę. To wtedy zdecydowano o wykonaniu mogącego uratować życie zabiegu.
- Niestety nie udało się. Tofik był osłabiony, nie wytrzymał narkozy - tłumaczy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
