Wybudowana w XV wieku wieża początkowo była częścią murów obronnych miasta.
W 1742 roku w Białej umieszczono sąd powiatowy i wieża zaczęła służyć jako miejsce przesłuchań przestępców, a potem wykonywania kar na więźniach. Na trzeciej kondygnacji przykuci do ścian odbywali dłuższe kary uwięzienia.
Po likwidacji sądu budynek służył jako magazyn.
W 1971 roku dach wieży i drewniana konstrukcja spłonęły od pioruna. Budynek stopniowo wyremontowano, a w 2006 roku zrekonstruowano zadaszenie. Dotychczas jednak baszta pozostawała zamknięta.
W tym roku w ramach prac konserwatorskich zbudowano drewnianą klatkę schodową (113 schodów) i podesty na piętrach, bowiem dotychczas do góry można było wejść tylko po drabinach. Wykonano nowe instalacje, także przeciwpożarowe.
Na szczycie baszty znajduje się punkt widokowy, ale tylko z oknami połaciowymi, które przy złej pogodzie muszą pozostać zamknięte. Prace kosztowały 450 tysięcy złotych.
- Ten obiekt wymagał prac modernizacyjnych i konserwatorskich – komentuje Elżbieta Molak, Opolski Wojewódzki Konserwator Zabytków. - Takie budowle powinny być udostępniane. Myślę, że społeczeństwo czekało, żeby wejść do świata nie z naszej epoki i poczuć klimat starych murów.
Budowla będzie udostępniana dla turystów, trzeba jednak wcześniej umówić wizytę w Gminnym Centrum Kultury.
- Latem będziemy się starać udostępniać wieżę w czasie weekendów – zapowiada burmistrz białej Edward Plicko. - Możliwość zwiedzania dostosujemy do zainteresowania.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?