Więźniowie mają więcej pracować

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Ministerstwo Sprawiedliwości chce, by jak najwięcej osadzonych pracowało.
Ministerstwo Sprawiedliwości chce, by jak najwięcej osadzonych pracowało. Radosław Dimitrow
Ministerstwo Sprawiedliwości chce, by jak najwięcej osadzonych pracowało. Zapowiada ulgi dla przedsiębiorców i budowę hal produkcyjnych, m.in. w Kluczborku.

Jak wynika z danych Służby Więziennej za wrzesień tego roku, na terenie opolskiego okręgu odpłatnie zatrudnionych było 1079 osadzonych, nieodpłatnie zaś 685.

To 43,09 procent wszystkich odbywających kary w placówkach podlegających opolskiemu okręgowi. W sierpniu ten odsetek wynosił 42,77, a w lipcu 42,51. Ministerstwo Sprawiedliwości chce, by jak największa liczba osadzonych była zatrudniona.

- Praca powinna stanowić istotny element odbywania kary pozbawienia wolności, zarówno ze względu na resocjalizację więźniów, jak i dla dobra całego społeczeństwa – mówi Patryk Jaki, wiceminister sprawiedliwości, czyli resortu, który przygotował tzw. program pracy więźniów.

Proponowane przez ministerstwo zmiany zwiększają ryczałt przysługujący przedsiębiorcom z tytułu zwiększonych kosztów zatrudnienia osób pozbawionych wolności. Ryczałt ten wypłacany jest z Funduszu Aktywizacji Zawodowej Skazanych oraz Rozwoju Przywięziennych Zakładów Pracy.

Obecnie wynosi 20 proc. wartości wynagrodzeń zatrudnionych więźniów. W myśl nowych przepisów, wzrośnie on do 40 proc., co ma zachęcić przedsiębiorców do zatrudniania osadzonych.

Resort proponuje również ulgi dla przedsiębiorców zatrudniających więźniów, rozszerzenie zakresu możliwości nieodpłatnej pracy skazanych na rzecz samorządów oraz budowę 40 hal produkcyjnych przy zakładach karnych. Co najmniej jedna ma powstać na Opolszczyźnie.

- Jej budowa jest planowana przy Zakładzie Karnym w Kluczborku - zapowiada porucznik Katarzyna Idziorek, rzecznik prasowy dyrektora Okręgowej Służby Więziennej w Opolu. - Produkowane mają w nim być statywy pod instrumenty muzyczne oraz podesty scen.

Jak zaznacza ministerstwo, realizacja programu nie pociągnie za sobą żadnych kosztów dla podatników. Podobnie jak w przypadku ryczałtów dla przedsiębiorców, również fundusze na budowę hal produkcyjnych pochodzą z Funduszu Aktywizacji, który finansowany jest z między innymi z potrąceń od wynagrodzeń więźniów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska