Więźniowie uczą się zawodu fryzjera

Tomasz Dragan [email protected] 077 44 43 425
Po 150 godzinach nauki każdy skazany otrzyma świadectwo kursu. (fot. Tomasz Dragan)
Po 150 godzinach nauki każdy skazany otrzyma świadectwo kursu. (fot. Tomasz Dragan)
W zakładzie karnym w Brzegu dwunastu więźniów ma szansę na zdobycie nowego fachu, a przy okazji spędzenia czasu na szkoleniach zamiast w celach. Płaci za to Unia Europejska.

Na pracę w czasie pobytu w zakładzie karnym może liczyć bowiem co drugi skazany. Wychowawcy dzięki pieniądzom z unijnego funduszu Kapitał Ludzki zorganizowali dla chętnych kurs zawodowy.

- Uczymy się, strzygąc kolegów z innych cel - mówi Maciej, jeden z praktykantów. - Na głowach robimy im to wszystko, co powinien umieć fryzjer. Są balejaże, farbowania i efektowne strzyżenia włosów. Dzięki temu chłopaki mają najmodniejsze fryzury. A czy będę pracować potem jako fryzjer? Kto wie, zawsze umiejętności się przydadzą...

Zajęcia prowadzone są w specjalnym pomieszczeniu przekształconym na minisalon fryzjerski. Fachu uczy ich Helena Hertz, mistrzyni fryzjerstwa z Wrocławia. - Po raz pierwszy uczę skazanych i muszę przyznać, że są bardzo pojętnymi kursantami - mówi mistrzyni.

Po 150 godzinach nauki każdy skazany otrzyma świadectwo kursu. Kapitan Sławomir Kolczyk, kierownik działu penitencjarnego brzeskiego zakładu karnego, podkreśla, że w planach są kolejne szkolenia zawodowe dla skazanych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska