Na pracę w czasie pobytu w zakładzie karnym może liczyć bowiem co drugi skazany. Wychowawcy dzięki pieniądzom z unijnego funduszu Kapitał Ludzki zorganizowali dla chętnych kurs zawodowy.
- Uczymy się, strzygąc kolegów z innych cel - mówi Maciej, jeden z praktykantów. - Na głowach robimy im to wszystko, co powinien umieć fryzjer. Są balejaże, farbowania i efektowne strzyżenia włosów. Dzięki temu chłopaki mają najmodniejsze fryzury. A czy będę pracować potem jako fryzjer? Kto wie, zawsze umiejętności się przydadzą...
Zajęcia prowadzone są w specjalnym pomieszczeniu przekształconym na minisalon fryzjerski. Fachu uczy ich Helena Hertz, mistrzyni fryzjerstwa z Wrocławia. - Po raz pierwszy uczę skazanych i muszę przyznać, że są bardzo pojętnymi kursantami - mówi mistrzyni.
Po 150 godzinach nauki każdy skazany otrzyma świadectwo kursu. Kapitan Sławomir Kolczyk, kierownik działu penitencjarnego brzeskiego zakładu karnego, podkreśla, że w planach są kolejne szkolenia zawodowe dla skazanych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?