Wili wianki w Białej Nyskiej

fot. Klaudia Bochenek
fot. Klaudia Bochenek
Nad ranem zakończyła się w Białej Nyskiej (gm. Nysa) Noc Świętojańska, podczas której nie obeszło się bez puszczania wianków i szukania kwiatu paproci.
Wianki w Bialej Nyskiej

Wianki w Białej Nyskiej

- To już szósta taka impreza, a z roku na rok jest nas tutaj coraz więcej - mówił Jan Kanonowicz ze Stowarzyszenia na Rzecz Białej Nyskiej, które rokrocznie organizuje sobótkowa noc we wsi.

Kanonowicz cieszy się, że w społeczna akcje włączają się chętnie nie tylko starsi mieszkańcy, ale również młodzież.
Podczas wczorajszej imprezy nie zabrakło konkursu na najpiękniejszy wianek, a pletli je z zapałem mali i duzi, chłopcy i dziewczęta. Były też gry i zabawy dla dzieci, festiwal piosenek o miłości, konkurs rysunkowy i turniej sołectw w piłce nożnej.

Po godz. 20.00 natomiast zaczęło się szukanie kwiatu paproci, który ukryty został gdzieś w parkowych zakamarkach wsi. Tradycyjnie już za kwiat paproci robił nowiutki rower - jako nagroda za jego odnalezienie.

Po zakończonych sukcesem poszukiwaniach przyszedł czas na puszczanie wianków, sztuczne ognie i zabawę przy ognisku do późna w nocy, a właściwie prawie do rana...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska