Wiosną ruszy budowa krytej 50-metrowej pływalni na Politechnice Opolskiej

Artur Janowski [email protected] 077 44 32 601
Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to taki basen zobaczymy już wiosną 2011 roku. (fot. PO)
Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to taki basen zobaczymy już wiosną 2011 roku. (fot. PO)
Na razie jednak jest problem z własnością gruntów. Obiekt powstanie na terenie kampusu politechniki przy ulicy Prószkowskiej w Opolu. Będzie wizytówką województwa, bo do tej pory na Opolszczyźnie nie było basenu o wymiarach olimpijskich.

- Duży basen pozwoli na organizowanie imprez o randze krajowej, widownia pomieści 750 osób - opowiada projektant Grzegorz Sowiński. - Nie będzie problemu z zaparkowaniem. Zaplanowaliśmy parking dla 100 samochodów osobowych i pięciu autobusów. Nasza koncepcja zakłada też duży plac przed pływalnią, na którym będą mogli odpoczywać studenci.

Zobacz: Budowa basenu w Oleśnie idzie zgodnie z planem

- Jesteśmy na etapie opracowywania dokumentacji technicznej obiektu. Powinna być gotowa pod koniec roku - informuje prof. Jerzy Skubis, rektor PO. - Ufam, że z budową ruszymy wiosną przyszłego roku. Żadnego poślizgu nie będzie - dodał.

Obiekt będzie wspólną inwestycją uczelni oraz Urzędu Miasta w Opolu. Ratusz chce pokryć 1/3 kosztów, łącznie oszacowanych na 40 mln zł.

Niestety, gdyby nawet dokumentacja była już gotowa, inwestycja nie może ruszyć

- Nie możemy złożyć wniosku o dofinansowanie do Ministerstwa Sportu oraz Edukacji Narodowej, gdyż nie jesteśmy właścicielami gruntu, na którym ma stanąć pływalnia - wyjaśnia Mirosław Pietrucha, rzecznik prezydenta Opola.

- Przepisy są w tej kwestii jednoznaczne i jako miasto musimy być właścicielami. Problem w tym, że aby politechnika mogła nam przekazać bezpłatnie grunt, musi mieć zgodę ministra skarbu. Wciąż o nią zabiega.

Kilka dni temu okazało się, że Ministerstwo Skarbu prosi o przesłanie kolejnych dokumentów. Chce mieć pewność, że miasto nie wycofa się nagle z inwestycji już po przekazaniu gruntów.

- Nie mamy takich zamiarów i na pewno ministerstwo otrzyma niebawem komplet wymaganych dokumentów - zapewnia Pietrucha. - To jest tylko problem formalny. Jesteśmy pewni, że do końca roku sprawa zostanie ostatecznie wyjaśniona. Tym bardziej, że kilka lat temu to prezydent przekazał ten grunt politechnice - przypomina Pietrucha.

Niedawno okazało się jednak, że miasto ma kłopoty finansowe

Ze względu na kryzys w tegorocznym budżecie jest wielomilionowa dziura, a mimo optymistycznych zapowiedzi nie wiadomo, jak będzie wyglądał przyszły rok.

Zobacz: Pięć firm zainteresowanych budową krytego basenu w Strzelcach Opolskich

- Wspólna inwestycja z politechniką nie jest zagrożona - przekonuje Pietrucha. - To dla nas priorytetowa sprawa. W Opolu brakuje basenów, a pływalnia na Prószkowskiej wypełni tę lukę.

Rzecznik podkreśla też, że są ogromne szanse na pozyskanie rządowych pieniędzy na tę inwestycję.

- Za dwa lata z pływalni skorzystają nie tylko studenci, ale także mieszkańcy miasta - puentuje Pietrucha.

Ważne

  • Z basenu skorzystają mieszkańcy i studenci. Można go będzie podzielić ruchomym podestem na dwa mniejsze.
  • Pływalnia będzie mieć aż trzy niecki. Podstawową 50-metrową oraz dwie mniejsze - o wymiarach 25 na 10 metrów oraz 3 na 4 metry. Pomyślano o dodatkowych atrakcjach: biczach wodnych, saunie oraz grocie lodowej.
  •  50-metrowy basen jest dwa razy droższy, ale za to cztery razy większy - przyznaje prezydent Opola Ryszard Zembaczyński. - Na taki obiekt mamy dwa razy większe szanse dofinansowania z Ministerstwa Sportu i Turystyki oraz Ministerstwa Nauki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska