- Duży basen pozwoli na organizowanie imprez o randze krajowej, widownia pomieści 750 osób - opowiada projektant Grzegorz Sowiński. - Nie będzie problemu z zaparkowaniem. Zaplanowaliśmy parking dla 100 samochodów osobowych i pięciu autobusów. Nasza koncepcja zakłada też duży plac przed pływalnią, na którym będą mogli odpoczywać studenci.
Zobacz: Budowa basenu w Oleśnie idzie zgodnie z planem
- Jesteśmy na etapie opracowywania dokumentacji technicznej obiektu. Powinna być gotowa pod koniec roku - informuje prof. Jerzy Skubis, rektor PO. - Ufam, że z budową ruszymy wiosną przyszłego roku. Żadnego poślizgu nie będzie - dodał.
Obiekt będzie wspólną inwestycją uczelni oraz Urzędu Miasta w Opolu. Ratusz chce pokryć 1/3 kosztów, łącznie oszacowanych na 40 mln zł.
Niestety, gdyby nawet dokumentacja była już gotowa, inwestycja nie może ruszyć
- Nie możemy złożyć wniosku o dofinansowanie do Ministerstwa Sportu oraz Edukacji Narodowej, gdyż nie jesteśmy właścicielami gruntu, na którym ma stanąć pływalnia - wyjaśnia Mirosław Pietrucha, rzecznik prezydenta Opola.
- Przepisy są w tej kwestii jednoznaczne i jako miasto musimy być właścicielami. Problem w tym, że aby politechnika mogła nam przekazać bezpłatnie grunt, musi mieć zgodę ministra skarbu. Wciąż o nią zabiega.
Kilka dni temu okazało się, że Ministerstwo Skarbu prosi o przesłanie kolejnych dokumentów. Chce mieć pewność, że miasto nie wycofa się nagle z inwestycji już po przekazaniu gruntów.
- Nie mamy takich zamiarów i na pewno ministerstwo otrzyma niebawem komplet wymaganych dokumentów - zapewnia Pietrucha. - To jest tylko problem formalny. Jesteśmy pewni, że do końca roku sprawa zostanie ostatecznie wyjaśniona. Tym bardziej, że kilka lat temu to prezydent przekazał ten grunt politechnice - przypomina Pietrucha.
Niedawno okazało się jednak, że miasto ma kłopoty finansowe
Ze względu na kryzys w tegorocznym budżecie jest wielomilionowa dziura, a mimo optymistycznych zapowiedzi nie wiadomo, jak będzie wyglądał przyszły rok.
Zobacz: Pięć firm zainteresowanych budową krytego basenu w Strzelcach Opolskich
- Wspólna inwestycja z politechniką nie jest zagrożona - przekonuje Pietrucha. - To dla nas priorytetowa sprawa. W Opolu brakuje basenów, a pływalnia na Prószkowskiej wypełni tę lukę.
Rzecznik podkreśla też, że są ogromne szanse na pozyskanie rządowych pieniędzy na tę inwestycję.
- Za dwa lata z pływalni skorzystają nie tylko studenci, ale także mieszkańcy miasta - puentuje Pietrucha.
Ważne
- Z basenu skorzystają mieszkańcy i studenci. Można go będzie podzielić ruchomym podestem na dwa mniejsze.
- Pływalnia będzie mieć aż trzy niecki. Podstawową 50-metrową oraz dwie mniejsze - o wymiarach 25 na 10 metrów oraz 3 na 4 metry. Pomyślano o dodatkowych atrakcjach: biczach wodnych, saunie oraz grocie lodowej.
- 50-metrowy basen jest dwa razy droższy, ale za to cztery razy większy - przyznaje prezydent Opola Ryszard Zembaczyński. - Na taki obiekt mamy dwa razy większe szanse dofinansowania z Ministerstwa Sportu i Turystyki oraz Ministerstwa Nauki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?