Wipak otworzył w Skarbimierzu drukarnię

To jedenasty taki zakład Wipaku w Europie i pierwszy tak duży w Polsce. Wcześniej Finowie mieli swoją fabrykę w Lewinie Brzeskim, ale zakres jej działalności był znacznie mniejszy.

- W  Lewinie nie mieliśmy możliwości rozbudowy, dlatego zdecydowaliśmy się przenieść do Skarbimierza - podkreślał Mika Surakka, dyrektor zarządzający Wipak Polska.

- A obok jest jeszcze odpowiednio dużo miejsca, żeby rozbudować fabrykę - mówił podczas wtorkowego otwarcia prezes Wipaku Antti Aarnio-Wihuri.
Przed rokiem firma kupiła od gminy 15 hektarów ziemi, a sam zakład zajmuje zaledwie pół hektara.

Wipak to czołowy producent opakowań spożywczych, który na całym kontynencie, głównie w Finlandii i Europie Zachodniej, ma 11 fabryk i zatrudnia blisko dwa tysiące osób.

Najnowszy zakład - w Skarbimierzu-Osiedlu - to przede wszystkim bardzo nowoczesna i wydajna drukarnia, gdzie na dostarczonych z innych zakładów Wipaku foliach będą powstawać nadruki z nazwami najróżniejszych przekąsek, wędlin, serów czy nabiału.

- Będziemy tu produkowali opakowania dla produktów na rynek polski, czeski, słowacki i węgierski - zapowiada Mika Surakka, dyrektor zarządzający spółki Wipak Polska.

Pracę znalazło tu na razie 47 osób, a wkrótce zatrudnienie powinno jeszcze nieznacznie wzrosnąć, bo firma zamierza uruchomić całodobową, trzyzmianową produkcję.

Co istotne, uruchomienie fabryki w Skarbimierzu-Osiedlu oznacza koniec mniejszego  zakładu, który od wielu lat działał w Lewinie Brzeskim. - Zamykamy tę fabrykę, ale wszyscy pracownicy znaleźli zatrudnienie w nowym zakładzie - dodaje dyrektor Surakka.

Lewiński Wipak zajmował się tylko konfekcjonowaniem folii i produkcją woreczków. A w nowym miejscu, co podkreślali szefowie firmy, będzie można wykonywać praktycznie wszystko, co Wipak ma ofercie. Finowie wydali na tę inwestycję około 26 mln zł.