Wirusowe zapalenie wątroby typu C jest śmiertelnie groźne, ale teraz możesz szybko zrobić test, na który skieruje cię lekarz rodzinny

Iwona Kłopocka-Marcjasz
Iwona Kłopocka-Marcjasz
Eksperci szacują, że z HCV żyje w Polsce ponad 100 tysięcy osób, kolejne 500 tysięcy jest zakażonych wirusem HBV.
Eksperci szacują, że z HCV żyje w Polsce ponad 100 tysięcy osób, kolejne 500 tysięcy jest zakażonych wirusem HBV. pixabay
Lekarze coraz częściej wykrywają zakażenia HCV na bardzo późnym etapie choroby. Znaczący wzrost nastąpił w ostatnich dwóch latach. Tymczasem wirusowe zapalenie wątroby można wyeliminować, ale trzeba się badać. Skierowanie da nam lekarz rodzinny.

Zdaniem ekspertów w kwestii wykrywalności HCV w Polsce nastąpił przełom. Od 1 lipca lekarze podstawowej opieki zdrowotnej mogą zlecać swoim pacjentom badanie na obecność przeciwciał wirusa HCV (anty-HCV) na koszt NFZ. To realna szansa na eliminację tego wirusa w Polsce. Na razie dane dotyczące zachorowań i zgonów z powodu nieleczonego lub późno wykrytego WZW są alarmujące.

Eksperci szacują, że z HCV żyje w Polsce ponad 100 tysięcy osób, kolejne 500 tysięcy jest zakażonych wirusem HBV.
Wirusowe zapalenie wątroby typu B i C powoduje na świecie ponad 1 mln zgonów rocznie, więcej niż HIV/AIDS, czy malaria. Jest ono najczęstszą przyczyną nowotworu i transplantacji wątroby, odpowiada za dwie trzecie zgonów na raka wątroby. 

Groźnych powikłań nieleczonego WZW C można uniknąć. Obecnie stosowane terapie pozwalają wyeliminować wirusa z krwi u 99 proc. zakażonych. Z leczenia korzystają niestety nieliczni, bo powszechnie bagatelizujemy zagrożenie.

- Każdy przynajmniej raz w życiu powinien być przetestowany na HCV. Polacy do tej pory niezbyt chętnie chodzili na badania, ale też dostęp do testu anty-HCV nie był najprostszy. Teraz każdy z nas może wykonać test anty-HCV po wizycie u lekarza rodzinnego. Warto skorzystać z tej możliwości, zanim nieleczone WZW C doprowadzi do marskości lub raka wątroby. Niestety nadal w szpitalach widzimy za dużo chorych w ciężkim stanie, chorych, którzy przez lata nie wiedzieli o swoim zakażeniu - mówi prof. Jerzy Jaroszewicz, prezes Polskiego Towarzystwa Hepatologicznego.

Wirusowe zapalenie wątroby najczęściej wywoływane są przez dwa wirusy HBV i HCV. Stąd nazwa WZW B i WZW C.
Do większości zakażeń dochodzi w wyniku kontaktu z krwią osoby zakażonej. Każde skaleczenie np. u fryzjera, przyjmowanie narkotyków drogą dożylną albo donosową to droga do zakażenia.

- Zakażony może być naprawdę każdy. Zakażenie wirusem HCV przez wiele lat może nie dawać żadnych objawów, bądź daje takie, których nie kojarzymy z toczącym się zakażeniem. Chorzy często szukają przyczyny swoich dolegliwości u różnych lekarzy, tymczasem są to manifestacje pozawątrobowe zakażenia wirusem. Szczególnie teraz, w ostatnich dwóch latach, obserwujemy znaczny wzrost wykrywania zakażeń HCV na bardzo późnym etapie choroby, gdy doszło już do silnego uszkodzenia wątroby, a nawet doprowadziło do zmian nowotworowych - dodaje Profesor Jaroszewicz.

Otwarcie Ośrodka Zdrowia w Rybnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska
Dodaj ogłoszenie