Wjechał pod prąd na rondo w Krapkowicach. Był kompletnie pijany! Wydmuchał 2,5 promila

Tomasz Wróblewski
Tomasz Wróblewski
Pijany kierowca za swoją jazdę odpowie przed sądem.
Pijany kierowca za swoją jazdę odpowie przed sądem.
60-latek wjechał "pod prąd" na rondo. Na szczęście o wszystkim zostali szybko poinformowani policjanci, którzy po chwili byli na miejscu i zatrzymali kierowcę. Jak się okazało, mężczyzna wydmuchał ponad 2,5 promila alkoholu. Funkcjonariusze zatrzymali kierowcy prawo jazdy, a jego sprawą zajmie się teraz sąd. Grozi mu kara do 2 lat więzienia.

Kolejny już raz właściwa reakcja kierowcy doprowadziła do zatrzymania przez policjantów nietrzeźwego kierowcy.

Tym razem mieszkaniec Gogolina jadąc od Krapkowic zauważył volkswagena, którego tor jazdy wskazywał, że kierowca może znajdować się pod wpływem alkoholu.

Podczas wjeżdżania na rondo jego kierowca pojechał "pod prąd" nie zważając na inne samochody.

Jak się okazało, za kierownicą siedział 60-letni mieszkaniec gminy Strzeleczki. Badanie alkomatem pokazało, że miał on ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie.

Funkcjonariusze zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Teraz jego sprawą zajmie się sąd. Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi kara do 2 lat więzienia oraz wysoka grzywna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska