Starszy Mirek (Olszewski) miał zatem okazję zazdrościć "poweru" młodszemu Mirkowi, który od kilku dni planował, logistycznie ustawiał, cyzelował swój pomysł, aby we wsi Goła sfotografować gołą kobietę.
Dla starszego Mirka było to jedno z ważniejszych doświadczeń zawodowych. Obserwował, jak buduje się takie zdjęcie. Mirek obdzwaniał znajome, w tym kierowniczkę domu kultury. Gdybyśmy pojeździli jeszcze dzień dłużej, ręczę, że by się udało.
Niestety, nasz rajd się skończył. Żałujemy, a z nami - mamy nadzieję - nasi Czytelnicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?