Wkrótce Wigilia. Ile zapłacimy za karpia?

Redakcja
Gospodarstwo rybackie w Niemodlinie to  największy producent karpia w regionie.
Gospodarstwo rybackie w Niemodlinie to największy producent karpia w regionie. Sławomir Mielnik
Grudzień to gorący czas dla opolskich rybaków. Po listopadowych odłowach zaczyna się okres sprzedaży karpia.

Najbardziej efektownie wyglądają odłowy na stawie Sangów koło Rzędziwojowic należącym do Gospodarstwa Rybackiego Niemodlin. Ma on 157 ha i jest największy na Opolszczyźnie, więc rybacy na głębokiej wodzie zaciągają sieci i sprowadzają rybę do łowiska. Na mniejszych stawach woda jest spuszczana, a ryba z łowisk przenoszona ręcznie lub łyżka koparki ze specjalnymi sitami.

W gospodarstwie rybackim rodzin Sobeckich i Wojciechowskich w Przygorzelu w gminie Świerczów w tym sezonie odłowili 18 ton ryby z 14,5 ha lustra wody.

- To dobry wynik - ocenia Magdalena Wojciechowska. - W poprzednich latach średnio mieliśmy po 15 ton.

Tegoroczny karp jest nieco mniejszy, bo lipiec, kiedy najwięcej je i przybiera na wadze, był chłodny, a karpie są ciepłolubne. Ale - jak zapewniają hodowcy - nie wpływa to na smak rybiego mięsa.

- O tym decyduje sposób hodowli i pasza - przekonuje Magdalena Wojciechowska. - Jeśli do stawu wpływa odstana wcześniej woda, jego dno jest uprawiane i odmulane, a ryba karmiona dobrymi paszami, to nie ma mowy o tzw. mulastym posmaku, na co czasami narzekają konsumenci..

Opolszczyzna to jeden z największych producentów karpia w Polsce. W roku 2011 zajęliśmy trzecie miejsce z 1690 ton po Lubelskiem i Wielkopolskiem. W sumie produkcja w kraju wyniosła wtedy 15 tys. ton tej ryby.

Oficjalnych danych za 2012 roku jeszcze nie opublikowało ministerstwo rolnictwa, ale nieoficjalnie wiadomo, że udało nam się utrzymać tę samą pozycję z podobnym wynikiem.

Na Opolszczyźnie funkcjonuje ponad 40 gospodarstw rybackich, najwięcej w gminach Pokój, Niemodlin, Świerczów, oprócz tego w Lewinie Brzeskim, Tułowicach i Murowie.
Ryby z Opolszczyzny sprzedawane są na regionalnym rynku, ale też trafiają do woj. śląskiego. - Wozimy je tam specjalnych natlenowanych basenach - podkreśla Magdalena Wojciechowska, wyprzedzając argumenty o niehumanitarnym traktowaniu karpi.

Opolskie hipermarkety już szykują stanowiska do sprzedaży wigilijnej ryby. Poszukują także pracowników do ich obsługi.

Karpia można już kupić także bezpośrednio w gospodarstwach, a tuż przed świętami hodowcy będą prowadzili sprzedaż podczas jarmarku bożonarodzeniowego od 16 grudnia na ulicy Krakowskiej w Opolu.

- Będzie tam nie tylko żywa ryba, ale także wędzona i smażona na miejscu - zachęca Magdalena Wojciechowska, która nie tylko jest hodowcą, ale także odpowiada za promocję Lokalnej Grupy Rybackiej "Opolszczyzna".Grupa skupia opolskich hodowców i wspiera inicjatywy związane z rozwojem rybactwa na terenie gmin.

Na internetowej stronie Głównego Lekarza Weterynarii (www.wetgiw.gov.pl) pojawiły się wytyczne dotyczące traktowania karpi w handlu. Można tam m. in. przeczytać, jak należy ryby uśmiercać, w jakich warunkach przetrzymywać, w jakich wynosić ze sklepu. Lista zaleceń jest dłuższa niż w poprzednich latach.

Zgodnie z nią karpie w sklepach powinny m.in. być przechowywane w basenach z czystą wodą z odpowiednią ilością tlenu.

Andrzej Szpulak, lekarz weterynarii z Opola pytany o najbardziej komfortowy dla ryby sposób kupowania mówi, że on sam preferuje kupowanie ogłuszonej ryby.

- Jeśli kultywujemy tradycję, że ryba musi popływać w domu, to najlepiej zabrać worek czy inny pojemnik, do którego zapakujemy rybę razem z wodą i w miarę szybko dotransportujemy do domu. Ważne, żeby miała tam odpowiednio dużo miejsca i była ułożona w naturalnej pozycji.

Innym rozwiązaniem, choć mniej komfortowym dla karpia, jest także kupienie specjalnego worka z siatką wewnątrz, która nie przylega do ciała ryby, a tym samym pozwala jej oddychać przez skórę.

Na tegorocznego karpia trzeba przygotować w portfelu od 9 do 13 złotych za kilogram.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska