Jak tłumaczy wiceburmistrz Roman Sambor, miasto zleciło ekspertyzę techniczną drogi. Wynika z niej, że do brukowania nawierzchni użyto częściowo niewłaściwych kamieni, poza tym niewłaściwie wykonano spoiny między kostką brukową. Ale Infradróg nie zamierza poprawiać po sobie.
Zobacz: Prudnik > Właściciele drukarni idą do sądu z nadzorem budowlanym
- Nie zgadzamy się z pozwem - mówi Jerzy Jakuszkin, prezes “Infradrogu”. - Miasto odebrało od nas prace, a znalezione wtedy usterki zostały już przez nas poprawione. A kamień użyty do brukowania zatwierdzał inspektor nadzoru.
Prezes tłumaczy, że już wykonując remont zgłaszał władzom masta swoje zastrzeżenia do projektu budowy drogi.
Zobacz: Pracodawca nie zapłacił wynagrodzenia. Co można zrobić?
Jego zdaniem projektant nakazał wykonanie cementowej podbudowy pod nawierzchnią. To zaś powoduje, że deszczówka gromadzi się pod brukiem i osłabia nawierzchnię.
Nikt go jednak nie słuchał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
