Włamali się do salonu gier w Strzelcach

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Jednego z mężczyzn policjanci zatrzymali zaraz po włamaniu.
Jednego z mężczyzn policjanci zatrzymali zaraz po włamaniu. Policja
Trzech mieszkańców Strzelec Opolskich jest już zatrzymanych.

W niedzielę rano strzeleccy policjanci otrzymali zgłoszenie o tym, że ktoś włamał się do salonu gier.

W trakcie dojazdu do miejsca zdarzenia, mundurowi zauważyli idących chodnikiem trzech młodych mężczyzn, którzy na widok oznakowanego radiowozu zaczęli uciekać.

Funkcjonariusze ruszyli za nimi w pościg. Po kilkunastu minutach zatrzymali jednego z nich. Okazał się nim 34-letni mieszkaniec Strzelec Opolskich.

- Mundurowi znaleźli przy nim młotek oraz farbę w sprayu, którą zamalowali kamery monitoringu - mówi podinspektor Jarosław Dryszcz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.

Śledczy zatrzymali już pozostałych dwóch mężczyzn. To 26 i 34-letni mieszkańcy miasta. Zebrane dowody pozwoliły na przedstawienie im zarzutu kradzieży z włamaniem, za który może im grozić nawet do 10 lat więzienia.

Poszkodowana oszacowała straty na 1300 złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska