Włamywacze z Kluczborka już w rękach policji

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Archiwum
27-latek i jego o siedem lat młodszy kolega wpadli w ręce funkcjonariuszy kilka godzin po tym jak ukradli samochód. Starszy z nich usłyszał już 6 zarzutów. Teraz grozi mu kara nawet do 10 lat więzienia.

W sobotni wieczór dyżurny kluczborskiej komendy otrzymał informację o kradzieży osobowego opla. Natychmiast polecił patrolom rozpoczęcie poszukiwań skradzionego samochodu.

Kilka godzin po tym zgłoszeniu, funkcjonariusze zostali powiadomieni o wypadku na drodze krajowej nr 11 w kierunku Olesna. To właśnie tam policjanci zauważyli skradzionego opla z podmienionymi tablicami rejestracyjnymi, który rozbił się na drzewie.

Mundurowi zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 20 i 27 lat. Starszy usłyszał zarzuty kradzieży samochodu oraz spowodowania wypadku.

- To nie są jedyne przestępstwa które ma na koncie - mówi mł. asp. Mariusz Trejten z kluczborskiej policji. - Kryminalni przedstawili mu także zarzuty za kradzieże i włamania do piwnic i garaży na terenie Kluczborka. Teraz grozi mu kara nawet 10 lat więzienia.

Funkcjonariusze przewidują dalszy rozwój tej sprawy.

ZOBACZ TAKŻE
Opolskie Info - 21.04.2017

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska