Własne cztery kąty

fot. Adam Pochroń
Arek i Monika Grela są częstymi gośćmi w świetlicy. Zajęcia z dziećmi prowadzi Katarzyna Ferdynus.
Arek i Monika Grela są częstymi gośćmi w świetlicy. Zajęcia z dziećmi prowadzi Katarzyna Ferdynus. fot. Adam Pochroń

Budynek, w którym mieszkańcy Kadłuba Pieca zrobili sobie świetlicę i miejsce spotkań, pochodzi z 1804 roku. Wtedy hrabia von Trenczyn ufundował tu szkołę. Później były tutaj mieszkania komunalne, a teraz działa świetlica. Jest gdzie się pobawić, a w razie potrzeby organizowane są imprezy rodzinne.

- To była ciężka praca - przyznaje Teresa Szopa, sołtys Kadłuba Pieca.
Przy remoncie zabytkowego budynku trzeba było współpracować z nadzorem budowlanym, architektem, strażakami.
- Postawiliśmy jednak na swoim i mamy piękny obiekt - cieszy się pani sołtys.

Pieniądze na remont mieszkańcy zdobyli w Fundacji Rozwoju Śląska. Sporo pomogła też gmina. Na co dzień spotykają się tu dzieci, rada sołecka, koło mniejszości niemieckiej, a nawet hodowcy gołębi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska