Włókiennictwo to ważna część historii polskiego przemysłu. Co obecnie czeka tę branżę?

OPRAC.:
Justyna Madan
Justyna Madan
Branża włókiennicza była polską potęgą. Teraz nie ma się zbyt dobrze?
Branża włókiennicza była polską potęgą. Teraz nie ma się zbyt dobrze? 123rf
Branża włókiennicza to nadal ważna gałąź polskiej gospodarki. Dzięki niej rozwinęły się liczne ośrodki przemysłowe, m.in. Bielsko, Łódź czy Żyrardów. Klamrą spinającą obecne kłopoty producentów tekstyliów są rosnące długi w sektorze, coraz mniej aktywnie działających film i słaba kondycja finansowa. Czy dla tekstyliów w Polsce widać mimo wszystko światełko w tunelu?

Spis treści

Problemy w branży włókienniczej widać w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor i bazie BIK. Według zawartych tam danych, zaległe zobowiązania producentów wyrobów tekstylnych wyniosły na koniec lutego br. blisko 122 mln zł.

Włókiennictwo to polska duma?

Włókniarze obok górników i hutników przez całe wieki nadawali ton rodzimej gospodarce. Najstarsze wzmianki o włókiennictwie na terenie Polski sięgają nawet 400 lat.

Już w XV w. w okolicach Bielawy rozwijało się bawełnictwo i tkactwo lniarskie. W kolejnych wiekach na terenie Bielska-Białej powstał przemysł sukienniczy, a w okolicy Białegostoku manufaktury sukna i dywanów.

Przełomowym momentem był jednak początek XIX w., gdy decyzją władz państwowych, utworzono w Łodzi osadę włókienniczą. W tym samym czasie równie prężnie przemysł tekstylny rozwijał się w Żyrardowie.

Przed drugą wojną światową w branży pracowało około 250 000 ludzi. Według danych GUS w 2022 r branża tekstylna zatrudniała już „tylko” 54 200 osób, czyli 1,7 proc. wszystkich pracowników przemysłu.

Smutny koniec?

O ile pierwsza połowa XX w. to dla polskiego włókiennictwa nadal okres wzrostu, to już w końcu stulecia rozpoczął się trwający wiele lat proces degradacji branży tekstylnej w kraju. Utrata ogromnego rynku zbytu za wschodnią granicą i jednoczesne dopuszczenie do obrotu w Polsce towarów z Azji, sprawiło, że fabryki w kraju stały się nierentowne.

Kolejnym krokiem do upadku wielu zakładów przemysłowych była prywatyzacja przeprowadzona w konsekwencji zmian ustrojowych w Polsce. W jednym tylko Zakładzie Przemysłu Wełnianego w Łodzi jeszcze w połowie 1990 roku pracowało 650 osób, 2 miesiące później załogę zredukowano do zaledwie 100, a jesienią zakład został całkowicie zamknięty.

Tworzone przez dziesiątki lat przemysłowe monokultury oparte na włókiennictwie, takie jak właśnie Łódź, Zgierz, Bielawa, Prudnik i wiele innych nie przetrwały tego procesu.

Kondycja włókniarzy pod znakiem zapytania

Obecnie cechą charakterystyczną szeroko rozumianej branży produkcyjnej wyrobów tekstylnych jest relatywnie nieduża liczba działających podmiotów w Polsce. Wedle szacunków Dun & Bradstreet na koniec lutego 2024 roku w sektorze działało nieco ponad 9,5 tys. firm.

Co więcej, w ostatnich trzech latach liczba firm tekstylnych spada. Tylko w 2023 roku względem 2022 roku o blisko 1,6 proc. Rosną też statystyki jeśli chodzi o przedsiębiorstwa, które zawieszają swoją działalność. Jedynie w 2023 r. było ich blisko pół tysiąca. Nie oznacza to jednak, że przemysł tekstylny zupełnie zniknął z mapy gospodarczej Polski. Wciąż bowiem są regiony, gdzie branża tekstylna ma się nieźle.

Najwięcej niesolidnych płatników z branży, bo 112 zlokalizowanych jest w Łódzkiem. Kolejne pod względem liczby zakładów z problemami w spłacie bieżących rachunków i kredytów są województwa śląskie (85) i mazowieckie (80). Nierzetelni dłużnicy ze śląska dominują natomiast jeśli chodzi o wysokość zaległości, która wyniosła na koniec lutego br. blisko 56 mln zł. Udział firm z problemami jest najwyższy natomiast w woj. kujawsko-pomorskim.

W sumie zaległe zobowiązania producentów wyrobów tekstylnych wyniosły na koniec lutego br. blisko 122 mln zł. W rok powiększyły się o 19 mln zł (18 proc.). Średnio na firmę przypada ponad 202 tys. zł zaległości.

To nadal ważna gałąź polskiej gospodarki

Są jednak miejsca, gdzie na branżę włókienniczą patrzy się bardziej przychylnie. O jej rozwoju może świadczyć fakt, że w tradycyjnie związanych z tym przemysłem regionach, tj. w powiatach łódzkim, tureckim, kluczborskim i żagańskim występuje niedobór wykształconych pracowników w zawodach włókienniczych.

Zaradzić temu próbuje miasto Łódź, w którym od września 2025 roku rozpocznie działalność Branżowe Centrum Umiejętności. Ma ono być ogólnopolskim ośrodkiem kształcącym specjalistów z branży włókienniczo-tekstylnej.

– Będzie to szkoła przyszłości. W naszym województwie jest kilka tysięcy firm z branży włókienniczej. Przedsiębiorcy poszukują wykwalifikowanej kadry. Perspektywa unijna pokazuje, że w 2030 r. w Polsce będzie potrzeba ok. 30 tys. włókienników. Centrum wprowadzi na rynek pracy specjalistów. Chcemy odbudowywać potencjał przemysłu tekstylnego – zapowiada w serwisie lodz.pl Ireneusz Chabrowski, prezes Stowarzyszenia Włókienników Polskich.

Nić Ariadny potrzebna od zaraz

- Dużym wyzwaniem dla branży włókienniczej będzie sprostanie standardom ESG, zwłaszcza w zakresie zrównoważonej mody. Konieczne będzie ograniczenie negatywnych efektów środowiskowych. Branża będzie miała również problemy z uwagi na wzrost kosztów pracy w wyniku zwiększenia płacy minimalnej i presji płacowej oraz kosztów energii - wyjaśnia dr hab. Waldemar Rogowski, główny analityk BIG InfoMonitor.

Jak dodaje „szansą wydaje się być transformacja technologiczna i postawienie na innowacyjne rozwiązania, inteligentne tekstylia, tekstronika (czyli włókiennictwo zintegrowane z układami elektronicznymi, tzw. elektronika noszona), czy wyroby ekologiczne (np. skórki z owoców czy warzyw) dostosowane do gospodarki cyrkularnej (obiegu zamkniętego)”.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu