Poziom wód na rzekach płynących przez Kluczbork jest podniesiony o około pół metra, ale nie obserwuje się tendencji zwyżkowej. Stan jest stabilny.
Na bieżąco obserwowane są: Stobrawa, Stara Stobrawa, kanał miejski, Kanał Rakowy i okoliczne rzeczki i potoki, np. Potok Kujakowicki, Struga czy Baryczka.
Na razie niepokojący jest jedynie podwyższony poziom kanału miejskiego, który już nie przyjmuje wody. Na razie więc nie jest wpuszczana tam woda ze Starej Stobrawy.
- Ale taka sytuacja jest właściwie normalna, kiedy śnieg tak szybko topnieje - tłumaczy Tadeusz Błażejewski dyrektor Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Kluczborku. - Prowadzimy stałą kontrole i jak na razie nie ma żadnego zagrożenia.
Większość wody z topniejącego śniegu przyjęła gleba. Zanim woda przejdzie przez system drenów i zacznie wpływać do koryt rzek, poziom wody powinien się obniżyć, więc realnego zagrożenia nie ma. Woda w rzekach właściwie już dziś powinna zacząć opadać. Stanie sie tak pod warunkiem, że nie nastąpią obfite opady deszczu i to przede wszystkim na terenie Olesna.
- Do nas woda płynie z dużą prędkością właśnie z Olesna, które jest położone o 80 metrów wyżej niż Kluczbork - mówi Tadeusz Błażejewski. - Jeżeli tam poziom wody podniesie się, to ta woda z dużą prędkością przypłynie do nas.
Na razie duże wymokliska wodne są jedynie na terenie ogródków działkowych i w parku. Szpital, który jest szczególnie narażony na podtopienia ze względu na bliskie sąsiedztwo z rzeką Stobrawą, jest bezpieczny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
