Najgorzej jest w właśnie w tej ostatniej miejscowości, gdzie główną drogą płynie woda ze Stobrawy.
- Liczymy, że we wtorek trasa na Popielów powinna być przejezdna - mówi Jolanta Semeniuk, sołtyska Karłowic, które z wodą zmagają się od czwartku.
We wsi cały czas jest prąd, woda z rzeki płynie ciągle przez kilka posesji a mieszkańcy wydostają się ze wsi przez Stobrawę.
Po czterech dniach stabilizuje się sytuacja w Żelaznej i Niewodnikach.
Przez pierwszą wieś we wtorek powinno dać się już przejechać ul. Opolską. Prąd ma większość mieszkańców, nadal nieczynne jest gimnazjum i przedszkole.
- W Naroku i Sławicach we wtorek w szkołach będą już zajęcia świetlicowe - zapowiada Marek Leja, wójt Dąbrowy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?