Woda w Głogówku i kilku wsiach nie nadaje się do picia! Wykryto w niej bakterie coli. 6 tysięcy osób będzie musiało pobierać ją z cystern

Woda niezdatna jest do picia w Głogówku oraz sołectwach tej gminy: Dzierżysławicach, Mochowie, Rzepcze, Kierpieniu, Chudobie, Nowych Kotkowicach i Nowym Dworze.

- Komunikat rozsyłany przez Rządowe Centrum Bezpieczeństwa jest nieprecyzyjny - sytuacja nie dotyczy terenu całej gminy, a wskazanej części – wyjaśnia wojewoda opolski Sławomir Kłosowski.

W związku z zanieczyszczeniem bakteryjnym wojewoda opolski zwołał zespół zarządzania kryzysowego.

- Zaapelowałem o przekazywanie butelkowanej wody pitnej z urzędów administracji publicznej dla dzieci i osób starszych w Głogówku. Przekażemy 1200 butelek wody pitnej z Opolskiego Urzędu Wojewódzkiego dla mieszkańców Głogówka – tłumaczy wojewoda.

Z kolei pod ratuszem w Głogówku zaparkowała cysterna, z której mieszkańcy mogą czerpać wodę pitną.

- Od kilku godzin wspólnie z Zakładem Komunalnym Głogówek i innymi służbami robimy wszystko, żeby zapewnić dostawy wody dla 6 tys. ludzi. Na terenie naszej gminy są także hodowcy zwierząt, którym również zapewnimy dostęp do wody. Wody na pewno nie zabraknie – tłumaczy Jarosław Jurkowski z Urzędu Miejskiego w Głogówku.

Jak tłumaczą urzędnicy, zanieczyszczenia wodociągu w Głogówku na taką skalę nikt się nie spodziewał.

- W tej chwili jadą do nas cysterny z całego województwa, żebyśmy wszyscy mogli w miarę normalnie funkcjonować. Cały czas pracujemy nad tym, żeby woda w głogóweckim wodociągu jak najszybciej nadawała się do spożycia – podkreśla burmistrz Piotr Bujak.

Najszybciej mieszkańcy z miejskiej wody będą mogli skorzystać dopiero w przyszłym tygodniu.