Woda zalewa ogródki działkowe w Koźlu

fot. Daniel Polak
Tadeusz Głaz uważa, że woda zbiera się na działkach przez niedrożny rów.
Tadeusz Głaz uważa, że woda zbiera się na działkach przez niedrożny rów. fot. Daniel Polak
Działkowicze z kolonii "Powstańców" narzekają na niedrożny rów melioracyjny. Gmina twierdzi, że nie może im pomóc.

Jeszcze nie nadeszła wiosna, a nasze poletka już są zalane - denerwuje się Tadeusz Głaz, działkowiec z kolonii "Powstańców" (należy do Rodzinnych Ogrodów Działkowych "Kopernik", która mieści się między ulicą Chrobrego a kozielskim parkiem.

Głaz przyszedł na swoją działkę w sobotę i złapał się za głowę.
- Wszystko było pod wodą. Po weekendzie jej poziom opadł, ale wciąż stoją tu wielkie kałuże - przyznaje działkowiec-emeryt.

Dodaje, że przyczyną tego jest niedrożny rów, który powinien odprowadzać nadmiar wody poza ogrody działkowe.

- Woda w nim stoi, bo jest niedrożny. Trzeba go wyczyścić, inaczej będziemy tutaj pływać - zaznacza Tadeusz Głaz.

Właścicielem terenu, na którym mieszczą się działki, jest gmina.
- Ale to działkowcy powinni dbać o ten rów, bo to oni gospodarzą na tym terenie
- zaznacza Jan Kwiczak z wydziału ochrony środowiska i infrastruktury kozielskiego magistratu.
Kwiczak dodaje jednak, że problem działkowców będzie bardzo trudno rozwiązać.
- Ten rów nie ma spadku, przez co woda i tak będzie w nim stała - wyjaśnia.

Działkowcy oczyszczając go nieco poprawią sytuację, ale wiosną i tak w ogródkach zawsze będzie się pojawiała woda. Jedyne pocieszenie w tym, że będzie jej mniej.

Działkowcy nie wierzą w to, że nic nie da się zrobić.

- Może trzeba się spotkać w tej sprawie i spróbować znaleźć rozwiązanie. Wspólnie, my i urzędnicy - zaznacza Głaz.

Co w tej sprawie planują zrobić szefowie ROD "Kopernik" czytaj w środę w papierowym wydaniu nto.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska