Sygnały na temat tego, że w Wodnej Nucie nie dzieje się dobrze docierają do redakcji od kilku tygodni.
- Czystość tego basenu pozostawia wiele do życzenia - mówi Piotr, lekarz z Opola. - Często pływam w masce, więc dno widzę jak na dłoni. Czasami jest tam tyle naskórka, że wygląda to tak, jakby ktoś spryskał dno gaśnicą proszkową. Odechciewa się pływać w czymś takim.
Nie tylko on skarży się na czystość obiektu.
- To, że jest brudno, widać gołym okiem. Znajomi narzekają, że po wizycie na basenie pojawiły się u nich problemy skórne, m.in. grzybica paznokci - mówi Edward Gondecki, który w Wodnej Nucie pływa regularnie. - Klienci wchodzą do szatni w butach, a później ten brud jest wnoszony na klapkach czy na stopach na teren basenu. Zgłaszałem tę sprawę kilka razy, ale nic z tego nie wynika. Ludzie przyjeżdżają tu dla zdrowia albo dla relaksu, a przecież nikt nie chce przypłacić kąpieli wizytą u lekarza.
- Woda na pływalni jest regularnie badana oraz spełnia wszelkie warunki wynikające z przepisów dotyczących obiektów tego typu - twierdzi Aleksandra Raś z Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Opolu, któremu podlega Wodna Nuta. - Wątpliwości czytelników zostaną przekazane kierownikowi obiektu, jednak dokładamy wszelkich starań w trosce o jak najlepszą jakość wody, porządku oraz świadczonych usług.
Opolanie skarżą się również na to, że część obiektu jest niedostępna dla pływaków.
W ostatnim czasie połowa torów była odgrodzona łańcuchem. Zdziwiło mnie to, bo nie odbywały się tam żadne zajęcia dla grup zorganizowanych - opowiada pan Piotr. - Od pracowników usłyszałem, że łatwiej jest zamknąć połowę niecki, niż zapewnić ratowników, którzy będą pilnowali bezpieczeństwa pływających. Efekt jest taki, że na jednym torze w ścisku pływa po kilka osób, a tymczasem sąsiednie tory są puste.
MOSiR tłumaczy, że ograniczenia były chwilowe i związane ze zwolnieniami lekarskimi załogi. - Na ten moment nie ma już takiego problemu - mówi Aleksandra Raś.
Napisz, zadzwoń
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?