- Nie wiedziałam, że jest taki zwyczaj na Opolszczyźnie - przyznaje Justyna Żukowska ze szkoły podstawowej nr 1 w Opolu. - Bardzo dobrze się bawię.
Na uczniów czekały zabawy i ludowe przyśpiewki. - Z jednej strony to pokazywanie młodym tego znanego już od XIV zwyczaju - mówi Bogdan Jasiński, etnograf z Muzeum wsi Opolskiej. - Z drugiej promocja muzeum i zachęcanie do odwiedzania naszej siedziby.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?