Wójcice: odnowili dzwony na Ukrainie, jadą je poświęcić

Archiwum stowarzyszenia z Wójcic
Budowę nowej dzwonnicy (na zdjęciu przed otynkowaniem) sfinansował Senat RP.
Budowę nowej dzwonnicy (na zdjęciu przed otynkowaniem) sfinansował Senat RP. Archiwum stowarzyszenia z Wójcic
5 sierpnia w polskim kościele p.w. Niepokalanego Poczęcia NMP w Łopatynie na Ukrainie zaplanowano uroczyste poświęcenie nowej dzwonnicy i zabytkowych dzwonów.

Wójcickie Stowarzyszenie Odnowienia Kościoła w Łopatynie organizuje z tej okazji pielgrzymkę na kresy. Zapisy - do 20 lipca!

Zburzoną dzwonnicę odbudowało w zeszłym roku Stowarzyszenie Odnowienia Kościoła w Łopatynie, organizacja pożytku publicznego powołana przez dawnych mieszkańców Łopatyna, którzy po wojnie zostali przesiedleni do Wójcic w gminie Otmuchów.

Od 22 lat remontują oni kresową świątynię, odzyskaną przez nich w 1990 r. dla wiernych wyznania rzymskokatolickiego.

Piękny rokokowy kościół w 1946 r., po wysiedleniu z Łopatyna niemal wszystkich Polaków, został zamknięty i zamieniony w kołchozowy magazyn. Pozostawione w nim mienie i całe wyposażenie sowieccy komuniści zagrabili i zdewastowali.

Przed opuszczeniem parafii w 1944 r. ostatni jej proboszcz ksiądz Franciszek Byra zakopał w ziemi nieopodal zakrystii dwa dzwony - z 1857 i 1923 r. w obawie, by okupanci nie przetopili ich na potrzeby wojenne.

Trzeci, który nie był używany z powodu wadliwego wykonania, pozostał na dzwonnicy i przepadł razem z nią.

W 1992 r. dzięki jednej z mieszkanek Łopatyna, która wskazała miejsce ukrycia dzwonów odkopano je i schowano w rekonsekrowanym rok wcześniej kościele, gdzie aż do zeszłego roku czekały na odtworzenie dzwonnicy.

- Zakopywanie dzwonów podczas wojny było częstą praktyką na kresach wschodnich - mówi proboszcz parafii w Łopatynie, ksiądz Marek Wojnarowski. - W niewielu przypadkach jednak zdołano je potem odnaleźć, ponieważ ludzie, którzy znali miejsce ich ukrycia poumierali zanim upadła komuna.

Łopatyńskie dzwony, mimo iż przeleżały w ziemi blisko pół wieku zachowały się w bardzo dobrym stanie. Budowę dzwonnicy sfinansował Senat RP. Kosztowała ona 100 tys. zł. Razem ze stojącym na jej szczycie dwumetrowym krzyżem trzydziałowa dzwonnica ma 13 metrów wysokości.

Pod koniec ubiegłego roku zawieszono na niej trzy dzwony. Po lewej stronie ważący 300 kg dzwon z 1857 r, z wizerunkami Matki Bożej Łopatyńskiej i św. Michała.

Po prawej stronie zawieszono drugi z odkopanych dzwonów o wadze 200 kg, odlany w 1923 r. ku czci 60 bohaterów polskich zamordowanych przez bolszewików podczas obrony Łopatyna 14 sierpnia 1920 r..

A pośrodku dzwonnicy umieszczono największy, ważący 500 kg dzwon z 1904 r. z wizerunkami Matki Bożej z Dzieciątkiem Jezus, Archanioła Michała oraz mnicha ze zgromadzenia jezuitów, otrzymany w prezencie z Krzemieńca.

Poświęcenie dzwonnicy odbędzie się 5 sierpnia o godz. 15 podczas mszy św. pod przewodnictwem arcybiskupa Mieczysława Mokrzyckiego, metropolity lwowskiego obrządku łacińskiego, w której uczestniczyć będą księża rzymskokatoliccy oraz ojcowie cerkwi obrządku wschodniego.

Stowarzyszenie Odnowienia Kościoła w Łopatynie organizuje z tej okazji pielgrzymkę do Łopatyna połączoną ze zwiedzaniem Lwowa i Żółkwi. Zgłoszenia uczestnictwa przyjmuje do 20 lipca sekretarz stowarzyszenia Anna Ludwa, tel. 602 625 851.

Więcej na www.stowarzyszenielopatyn.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska