- Do głowy mi nie przyszło, że wersja drukowana wniosku różni się od wpisanej do generatora, bo każdą stronę zabezpiecza 32-znakowy kod - mówi.
9 października poinformował OCRG, że generator źle działa. Tomasz Guzik z urzędu marszałkowskiego tego samego dnia odpisał, że błąd został usunięty.
Ale nie zmieniło to sytuacji Wojtanowskiego. OCRG nadal domagało się, by stworzył dwa pełne etaty. Choć - co Wojtanowski też sprawdził - przy merytorycznej ocenie w 2008 roku dostał punkty za jeden, a nie dwa etaty. A gdyby policzono mu dwa etaty, to łączna punktacja byłaby tak wysoka, że dotację dostałby już wtedy. W piśmie do OCRG wyliczył więc swoje straty wynikające z opóźnienia inwestycji.
Na samej różnicy kursu euro stracił kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Ta wymiana pism trwa od kilku miesięcy. OCRG upiera się, że Wojtanowski bez zgody Centrum „obniżył wskaźnik”. - Właściwie mógłbym odpuścić i stworzyć dwa etaty, choć to dodatkowe koszty, a mamy kryzys - mówi biznesmen. - Ale to kwestia zasad: urząd winien traktować obywatela w sposób rzetelny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?