Wojewoda zablokował „Chryję pod Radiem Maryja”. Organizatorki złożyły odwołanie. Mają także plan awaryjny

Joanna Maciejewska
Joanna Maciejewska
Na zdjęciu ubiegłoroczna "Chryja pod Radiem Maryja"
Na zdjęciu ubiegłoroczna "Chryja pod Radiem Maryja" Sławomir Kowalski
Organizatorki „Chryi pod Radiem Maryja” dostały zakaz manifestowania w najbliższy piątek pod siedzibą Radia. Powód? Studenci WSKSiM zgłosili, że będą tam cyklicznie świętować rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja.

Drugą odsłonę „Chryi pod Radiem Maryja”, z okazji urodzin o. Rydzyka, zaplanowano na piątek 3 maja przy ul. Żwirki i Wigury. Miała mieć performatywny charakter i przebiegać pod znakiem tęczy. - Chodzi o środowisko LGBTQ, na które jest nagonka ze strony rządu i Radia Maryja, które słynie z homofobicznych wypowiedzi – mówiła kilka dni temu w rozmowie z nami Agata Chyżewska-Pawlikowska z Toruńskiego Strajku Kobiet, który jest głównym organizatorem „Chryi”.

W sprawie ubiegłorocznej pikiety toczy się śledztwo – w sprawie mowy nienawiści, zniesławienia i znieważenia o. Rydzyka, obrazy uczuć religijnych katolików. Doniesienie złożyła posłanka Anna Sobecka (PiS). W tym roku wydarzenie próbowała powstrzymać już kilkanaście dni temu, apelując do prezydenta Torunia o wydanie zakazu. Magistrat zaznaczał, że nie ma ku temu podstaw prawnych.

"Chryja pod Radiem Maryja". Sobecka pisze do prezydenta Torunia

Dlaczego nie będzie „Chryi” pod siedzibą Radia Maryja? Okazało się, że wojewoda kujawsko-pomorski Mikołaj Bogdanowicz wydał zgodę na zgromadzenie w tym miejscu studentów Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej, którzy będą w piątek świętować rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Zapowiedzieli, że będzie to wydarzenie cykliczne, organizowane pod siedzibą Radia Maryja 3 maja tego roku oraz w dwóch kolejnych latach (w godz. 6-22). Zgromadzenia cykliczne mają pierwszeństwo przed innymi, stąd zakaz organizacji „Chryi”.

Informację o zakazie, Toruński Strajk kobiet otrzymał w sobotę - przed północą. Pismo zostało zamieszono w BIP-ie w sobotę 27 kwietnia o godz. 21:50. Od tego czasu organizatorki miały 24 godziny na złożenie odwołania do sądu. Wczoraj wieczorem próbowały złożyć je w Sądzie Okręgowym w Toruniu. Nie udało się, ponieważ instytucja była zamknięta. Agata Chyżewska-Pawlikowska z Toruńskiego Strajku Kobiet, przekazała nam, że wczoraj – po nieskutecznej próbie dostarczenia odwołania do sądu – zostało ono wysłane listem poleconym. - Dziś po 7 rano poszłam z odwołaniem i potwierdzeniem nadania do sądu – mówi Agata Chyżewska-Pawlikowska mając nadzieję, że data stempla zostanie uwzględniona.

Organizatorzy „Chryi pod Radiem Maryja” zaznaczają, że decyzja ma charakter ideologiczny. - Chodzi o zakneblowanie nam ust. Na pewno nie odpuścimy. To decyzja czysto ideologiczna, cenzurująca. Chodzi o to, by o. Rydzyk nie został skrytykowany – mówi Agata Chyżewska-Pawlikowska. - Moim zdaniem wydanie decyzji było celowe, by uniemożliwić nam działanie, bo który urząd wydaje decyzje w sobotę? Doskonale wiedziano, że nikt nie przyjmie w weekend odwołania. Dodatkowo, z naszych analiz wynika, że decyzja jest wadliwa i została wydana ze złamaniem prawa.

Z art 26a Prawa o zgromadzeniach, wynika że „jeżeli zgromadzenia są organizowane przez tego samego organizatora w tym samym miejscu lub na tej samej trasie (…) co najmniej raz w roku w dniach świąt państwowych i narodowych, a tego rodzaju wydarzenia odbywały się w ciągu ostatnich 3 lat, chociażby nie w formie zgromadzeń i miały na celu w szczególności uczczenie doniosłych i istotnych dla historii Rzeczypospolitej Polskiej wydarzeń, organizator może zwrócić się z wnioskiem do wojewody o wyrażenie zgody na cykliczne organizowanie tych zgromadzeń”.

Ze zgody wydanej studentom WSKSiM wynika, że spotkania przed siedzibą Radia Maryja były organizowane 3 maja (w godz. 16-17) już od czterech lat. Podważają to organizatorki „Chryi”. - Od decyzji odwołujemy się, nie widząc podstaw prawnych do wydania postanowienia o zgromadzeniu cyklicznym przez wojewodę: zarówno fakt zatwierdzenia tego wydarzenia długo po zgłoszeniu przez nas Chryi, jak i świadomość, że żadne publiczne celebracje na cześć Konstytucji 3 maja nie odbywały się wcześniej w tym miejscu, sprawiają, że decyzja wojewody nie jest zgodna z obowiązującym prawem – czytamy w oświadczeniu Toruńskiego Strajku Kobiet, który zamieściły na swoim profilu na Facebooku.

Agata Chyżewska-Pawlikowska zaznacza także, że mają pomysł, w jaki sposób wybrnąć z sytuacji, gdyby nie udało się zorganizować wydarzenia pod siedzibą Radia Maryja. - Próba zakazania organizacji wydarzenia nie jest dla nas niespodzianką. Mamy w zanadrzu przygotowane coś innego, gdyby zaszła taka potrzeba – mówi Agata Chyżewska-Pawlikowska.

Jak udało nam się ustalić w Sądzie Okręgowym w Toruniu, pismo organizatorek „Chryi pod Radiem Maryja”, zostało przedłożone sędziemu. Do sprawy wrócimy.

Flash INFO, odcinek 11 - najważniejsze informacje z Kujaw i Pomorza.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wojewoda zablokował „Chryję pod Radiem Maryja”. Organizatorki złożyły odwołanie. Mają także plan awaryjny - Gazeta Pomorska

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska