Wojewoda zabrał głos w sprawie ulicy Rychla w Strzelcach Opolskich. "Spór rozstrzygnie opinia IPN"

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
DIM
O dalszych losach Jana Rychla, jako patrona ulicy w Strzelcach Opolskich w dużej mierze zaważy opinia z Instytutu Pamięci Narodowej - mówi wojewoda Adrian Czubak, który w piątek był gościem NTO.

Od kilku dni w Strzelcach Opolskich toczy się spór o Jana Rychla, patrona jednej z ważniejszych ulic.

Rychel przed II wojną światową zakładał polskie szkoły, był więźniem obozu koncentracyjnego, a w PRL-u został z sejmu za opozycję.

Mimo tego IPN umieścił jego imię i nazwisko na liście nazw do dekomunizacji. Dlaczego? Tego nie wiadomo, bo instytut nie uzasadnił swojej decyzji.

- Zwróciłem się o wydanie uzasadnienia, jakie były przesłanki, że Jan Rychel znalazł się na liście - mówi Adrian Czubak, wojewoda opolski. - Po otrzymaniu tego stanowiska poinformuję opinię publiczną o tych powodach.

Wojewoda kilka dni temu wszczął postępowanie zastępcze wobec ul. Rychla. Zapewnia, że działa zgodnie z literą prawa.

- Ta procedura się dopiero rozpoczęła - mówi. - Jest czas, by w ramach dialogu i dobrej współpracy temat rozwiązać. Oczywiście o ile jedna i druga strona będzie wyrażała dobrą wolę. Ale to nie jest zakończenie sprawy, o czym doskonale wiedzą wszystkie osoby, które pracują w samorządzie. Powtarzam. Wszczęcie procedury nie jest automatycznym zakończeniem działań administracyjnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska