Dotychczas przewodniczący rady nadzorczej Namysłowskiego Centrum Zdrowia Artur Masiowski działał wyjątkowo sprawie. Pod koniec minionego roku na wniosek byłego starosty Michała Ilnickiego zwołał posiedzenie rady nadzorczej, a potem zgromadzenia akcjonariuszy. Wszystko trwało kilka dni. Najpierw zmieniono skład rady, która to następnie zwolniła z funkcji Rogalskiego.
W to miejsce został powołany dotychczasowy zastępca pana doktora, czyli Andrzej Galla. Michał Ilnicki nie ukrywał, że to kara za poparcie jakie Rogalski (mając mandat radnego powiatowego) udzielił obecnemu staroście.
- Niestety przez ostatni miesiąc nie mogłem doprosić się o zwołanie posiedzenia rady i zgromadzenia akcjonariuszy - wyjaśnia Julian Kruszyński, starosta namysłowski. Dziś Artur Masiowski wyznaczył termin walnego zgromadzenia akcjonariuszy na 1 marca. Powszechnie wiadomo, że szef rady jest związany z politykami, którzy dzisiaj już stanowią opozycję w starostwie.
- Nie potrafię wytłumaczyć tej opieszałości - dodaje Julian Kruszyński.
Opinie w tej sprawie Artura Masiowskiego oraz prezesa Andrzeja Galii czytaj we wtorkowym wydaniu Nowej Trybuny Opolskiej.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?