Wojsko uczy kobiety samoobrony. Rozpoczęły się zajęcia w 10. Brygadzie Logistycznej w Opolu

Iwona Kłopocka-Marcjasz
Iwona Kłopocka-Marcjasz
W sobotni ranek w sali gimnastycznej 10. Brygady Logistycznej rozpoczęto drugą edycję szkolenia samoobrony dla ochotniczek z Opola i okolic.
W sobotni ranek w sali gimnastycznej 10. Brygady Logistycznej rozpoczęto drugą edycję szkolenia samoobrony dla ochotniczek z Opola i okolic. Kpt. Piotr Płuciennik
W hali sportowej 10. Brygady Logistycznej w Opolu rozpoczęły się dziś zajęcia samoobrony kobiet. To już druga edycja bezpłatnego kursu dla ochotniczek, organizowana przez Ministerstwo Obrony Narodowej. Program obejmuje 10 dwugodzinnych zajęć. Potrwają one do 21 kwietnia 2018.

Kobieta jest zwykle słabsza od napastnika, ale nie jest bezbronna. Może użyć paznokci (nawet krótkimi da się chwycić boleśnie za uszy), kopnąć w krocze, wbić szpilkę w stopę.

- Skuteczną bronią mogą być klucze, albo telefon komórkowy - mówi starszy szeregowy Robert Bober. - Można uderzyć nimi w łuk brwiowy, nos, skroń, usta. I w nogi!

W sobotni ranek w sali gimnastycznej X Brygady Logistycznej rozpoczęto drugą edycję szkolenia samoobrony dla ochotniczek z Opola i okolic. Na zajęcia stawiło się blisko 60 pań. Najmłodsza ma 18 lat, ale są też kobiety mocno dojrzałe.

- Na ulicach bywa niebezpiecznie, warto wiedzieć coś o samoobronie, warto wiedzieć jak się zachować - mówi Jadwiga Fuks, jedna z uczestniczek. - Chcę poznać swoje reakcje, sprawdzić, czy jestem w stanie się obronić. To, czego się tu nauczę będę trenować na... mężu - dodaje Bożena Gierszewicz.

Dwa razy w miesiącu instruktorzy będą uczyć kobiety jak poradzić sobie w sytuacjach niebezpiecznych. - To nie jest kurs walki i nie chodzi o to, by napastnika pobić, ale by wyrobić w sobie pewne nawyki. By w sytuacji zagrożenia wykorzystać element zaskoczenia, zaatakować i dać sobie szansę na ucieczkę - podkreśla st. szer. Robert Bober.

Wojskowi instruktorzy zwrócą też paniom uwagę, jak się zachować podczas samotnego wieczornego powrotu do domu, podchodząc do klatki schodowej czy samochodu. Uczulą, by nawet podczas rozmowy telefonicznej umieć zarejestrować fakt, że ktoś za nami idzie. I pokażą kilkanaście wrażliwych na ból punktów na ciele człowieka, których uderzenie pozwoli odeprzeć każdy atak.

- Zainteresowanie kursem jest ogromne. Panie już zapisują się na trzecią edycję, która odbędzie się po wakacjach - mówi kpt. Piotr Płuciennik.

Można się jeszcze zapisać na kurs, szczegóły akcji na stronie Wojskowej Komendy Uzupełnień w Opolu.

Program MON „Samoobrona Kobiet” odbywa się w 30 miastach w Polsce.

Zobacz też: Opolskie Info [1.12.2017]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska