Wójt Łubnian Paweł Wąsiak zwolnił Krystiana Czecha ze stanowiska szefa Łubniańskiego Ośrodka Kultury. Dlaczego?

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Krystian Czech nie jest już dyrektorem Łubniańskiego Ośrodka Kultury.
Krystian Czech nie jest już dyrektorem Łubniańskiego Ośrodka Kultury. Archiwum
Stanowisko dyrektora Łubniańskiego Ośrodka Kultury stracił Krystian Czech. To człowiek zasłużony dla lokalnej, ale i regionalnej kultury. Wójt Paweł Wąsiak zarzuca mu złamanie dyscypliny finansowej. W gabinecie Czecha wymieniono już zamki i powołano pełniącego obowiązki dyrektora.

Wielu mieszkańców gminy Łubniany jest w szoku. Po prawie 27 latach stanowisko dyrektora Łubniańskiego Ośrodka Kultury stracił jego wieloletni dyrektor, Krystian Czech.

To człowiek zasłużony dla tej lokalnej, ale i regionalnej kultury. Jest między innymi organizatorem wielu imprez o znaczeniu regionalnym. Na przykład śląskiego tryptyku, na który składa się literacki konkurs „Ze Śląskiem na ty” , plastyczny „Śląsk na płótnie” oraz koncert "W tonacji Śląska", który odbywa się w Filharmonii Opolskiej.

Krystian Czech jest też współzałożycielem zespołu "Silesia" wykonującego śląskie utwory, współorganizatorem "Przeglądu pieśni ludowej im. prof. Adolfa Dygacza". Odpowiadał za wiele projektów międzynarodowych.

Co ciekawe, Paweł Wąsiak, wójt gminy Łubniany pożegnał się z dyrektorem pomimo tego, że ten przebywa obecnie na zwolnieniu lekarskim.

- Dowiedziałem się o tym ze strony BIP naszej gminy, gdzie kilka dni temu pojawiło się zarządzenie o moim odwołaniu - mówi Krystian Czech. - Jestem zaskoczony takim obrotem sprawy. Do emerytury zostały mi trzy lata, wcześniej nie było zastrzeżeń co do mojej pracy. Pod moją nieobecność otworzono mój gabinet, wymieniono w nim zamki i wprowadzono tam nowego dyrektora. Jest mi przykro, że po tylu latach pracy zostałem potraktowany w taki sposób.

Dlaczego wieloletni dyrektor Łubniańskiego Ośrodka Kultury stracił stanowisko?

Wójt Paweł Wąsiak w przesłanym oświadczeniu pisze między innymi, że bezpośrednim powodem czynności poprzedzających odwołanie dyrektora była analiza złożonego przez niego rozliczenia dotacji na działalność Łubniańskiego Ośrodka Kultury i dostrzeżone tam nieprawidłowości.

- Podkreślam, że analiza sprawozdania finansowego jest moim ustawowym obowiązkiem, a za prawidłowość rozliczeń finansowych odpowiadam osobiście - pisze dalej w oświadczeniu wójt Wąsiak. - Na tej podstawie zleciłem kontrolę w zakresie gospodarki finansowej ŁOK za lata 2016-2020, której ustalenia nie tylko potwierdziły zaistniałe nieprawidłowości, ale ujawniono permanentny stan naruszeń prawa, trwający przynajmniej pięć lat, co wskazuje na działania na szkodę osoby prawnej, jaką jest Łubniański Ośrodek Kultury.

Paweł Wąsiak dodaje, że z całą pewnością ustalenia kontroli noszą cechy rażącego naruszenia prawa przez osobę zarządzającą Łubniańskim Ośrodkiem Kultury.

- Po dogłębnym przeanalizowaniu sprawy przez służby finansowe gminy, zespół kontrolny oraz prawnika urzędu, podjąłem decyzję o odwołaniu pana dyrektora ze stanowiska ze skutkiem natychmiastowym, po wcześniejszym zawiadomieniu rzecznika dyscypliny finansów publicznych o zaistniałych naruszeniach prawa - dodaje Paweł Wąsiak. - Bez względu na to, ile jeszcze padnie słów w tej sprawie, chcę z całą mocą podkreślić, że przepisy prawa w tej materii są jasne, a czas pokaże kto miał rację

.

Jakie dokładnie nieprawidłowości wójt Łubnian zarzuca Krystianowi Czechowi?

- O szczegółach nie chcę teraz mówić, bo pan Krystian Czech ma 21 dni na odwołanie się od zarządzenia oraz na wystąpienie do Sądu Pracy - mówi Paweł Wąsiak. - Na pewno będzie na to jeszcze czas.

Z kolei zwolniony dyrektor mówi, że w sprawie chodzi o podział funduszy pomiędzy Gminną Bibliotekę Publiczną a Ośrodek Kultury, które razem tworzą Łubniański Ośrodek Kultury.

- Chcę na samym początku zaznaczyć i zapewnić, że ani jedna złotówka podatnika nie została wyprowadzona, ukradziona czy zmarnowana - mówi Krystian Czech. - Najprościej mówiąc chodzi o to, że gmina przekazuje określone pieniądze na działalność biblioteki oraz ośrodka, natomiast potem, w zależności od potrzeb, przesuwamy pieniądze pomiędzy placówkami. Ale biblioteka i ośrodek kultury to jedna instytucja, z jednym dyrektorem. Robiliśmy tak od samego początku i nigdy nie było o to pretensji. Mało tego, wcześniejsze kontrole niczego niezgodnego z prawem nie wykazywały, a wszystkie sprawozdania były zatwierdzane. Dlatego nie rozumiem, dlaczego właśnie teraz zostałem za to ukarany.

Pełniącym obowiązki Łubniańskiego Ośrodka Kultury został Tomasz Siniew, dotychczasowy inspektor ds. promocji w referacie promocji i turystyki Urzędu Gminy w Łubnianach. Krystian Czech zapowiada, że skieruje sprawę do Sądu Pracy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska