W piątek, 26 października, na konferencji prasowej w Prudniku wojewoda Adrian Czubak skrytykował wójta gminy Lubrza Mariusza Kozaczka (PSL) za nieudolność.
Jednocześnie namawiał mieszkańców gminy do głosowania w niedzielę na kandydata PiS.
Z przerażeniem stwierdzam, że były lata kiedy budżet gminy Lubrza się nie zamykał. Na koniec roku był minus. Raz mniejszy raz większy - stwierdził wtedy wojewoda.
Nigdy w naszym budżecie, a już na pewno nie kilka razy, nie było sytuacji, żeby nasz budżet gminy był na minusie - mówi Mariusz Kozaczek.
We wtorek po rozpatrzeniu jego pozwu, Sąd Okręgowy w Opolu nakazał wojewodzie sprostowanie nieprawdziwych informacji o kilkukrotnym zakończeniu budżetu gminy na minusie. Jednocześnie inny skład sędziowski nakazał wicewojewodzie Violetcie Porowskiej sprostowanie innej wypowiedzi z tej samej konferencji prasowej.
Pani wicewojewoda mówiła, że Lubrza to „socjalna pustynia”, w której nie ma min. punktu wydawania odzieży i darmowej żywności. Słowa o „socjalnej pustyni” sąd uznał za dopuszczalną ocenę, nakazał natomiast sprostować informację o braku punktu świadczenia takiej pomocy.
Adrian Czubak i Violetta Porowska wnieśli odwołanie do Sądu Apelacyjnego i nie chcą komentować sprawy.
Wojewoda powinien się podać do dymisji. Gdyby miał honor już by to zrobił - komentuje natomiast Mariusz Kozaczek, który w niedzielę będzie walczył o stanowisko z kandydatem PiS Krzysztofem Barwieńcem. - Jakie kompetencje i uprawnienia ma państwowy urzędnik do tego, aby oceniać i oczerniać wójta, a wychwalać jego konkurenta w wyborach? Jak mamy potem współpracować?
OPOLSKIE INFO - 26.10.2018
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?