Wójt Skarbimierza z maksymalną pensją

Archiwum
Andrzej Pulit, wójt Skarbimierza.
Andrzej Pulit, wójt Skarbimierza. Archiwum
Andrzej Pulit zaproponował sam dla siebie podwyżkę. A radni mu ją niemal jednomyślnie przyznali.

Dotąd wójt Andrzej Pulit zarabiał 10 140 zł brutto. Ale uważał, że to zbyt mało, i już kilka miesięcy temu zgłosił wniosek o podwyżkę. Wówczas jednak projekt stosownej uchwały w ogóle nie został przez radnych rozpatrzony.

Wójt wrócił do sprawy na ostatniej przedwakacyjnej sesji. Sam przygotował i podpisał projekt, zgodnie z którym miesięcznie będzie teraz zarabiał 12 100 zł brutto, czyli blisko 2 tysiące więcej niż dotąd.

Oznacza to miesięczne wpływy na konto wójta przekraczające 8 tysięcy złotych.

- To maksymalne możliwe stawki, na wyższą pensję przepisy już nie pozwalają - przypomina Kazimierz Zakowicz, jeden z czterech radnych, którzy byli przeciwni podwyżce.

Większość jego kolegów poparła jednak Andrzeja Pulita i uchwałę przyjęto.

- Gmina ma bardzo dobre wyniki finansowe, w ubiegłym roku zrealizowaliśmy największy w historii budżet, a na inwestycje wydaliśmy 9 milionów złotych - wylicza wójt Pulit, uzasadniając swój wniosek o podwyżkę. I zapewnia, że gmina Skarbimierz jest w pełni wypłacalna, ma płynność finansową, a w przyszłym roku po raz kolejny będzie mogła sobie pozwolić na wielomilionowe inwestycje.

- Dotąd nie było w porządku, że wójt miał niższe wynagrodzenie niż gospodarze innych, słabiej radzących sobie gmin - uważa Andrzej Pulit.

- Oczywiście, że naszą gminę już dawno było stać na podwyżkę dla wójta. Chodzi jednak o to, jak oceniamy jego pracę - ripostuje radny Kazimierz Zakowicz. - Za wyniki finansowe, realizację budżetu i tym podobne można mu faktycznie przyznać szóstkę. Ale współpraca z częścią radnych, sprawy sądowe z nauczycielami, ogromne zamieszanie ze szkołami - za to wójt zasłużył na jedynkę. Średnia wychodzi więc w okolicach trójki i dlatego nie powinniśmy przyznawać maksymalnej płacy. A fakt, że tę podwyżkę proponuje sobie sam wójt, pozostawia głęboki niesmak.

Po podwyżce Andrzej Pulit znalazł się w ścisłej czołówce najlepiej zarabiających samorządowców w województwie opolskim. Obok prezydenta Opola (12,5 tys.), burmistrza Olesna (12,2 tys.) i wójta Dobrzenia Wielkiego (11,9 tys.).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska